*macha rękami w różnych kierunkach*
Bry, 10 lat to dużo lat. Mam wrażenie, że sz.p.
mitamot nadal żyje bo wczoraj do mnie pisała. Ja również nadal żyje i nigdy nie zostałam zadźgana ołówkiem. Jak dotąd.
No. Proszę bardzo, w tym roku zapomniałam o urodzinach Pottera, oraz ogólnie chyba dziwne rzeczy się działy z LJ jako takim i nic nie napisałam od
(
Read more... )