Słuchy mnie doszły, że po mnie "widać, że mądra i oczytana, można sensownie pogadać, ale trochę za wstydliwa". A ja po prostu rzadziej niż częściej widzę sens w odzywaniu się. Tyle.
Przy okazji, jakbym była taka mądra, to bym nie miała wiecznych problemów z pisaniem tych prac na polski. A ciągle się zacinam.
Ale! Jak patrzę na moje Dirowe plakaty (
(
Read more... )