stara mądrość ludowa powiada, że jeśli chcesz mieć coś, sam sobie to weź/zrób/upoluj/napisz. dlatego jako że znów chciało mi się naleśników, to sobie je zrobiłam (nareszcie zastałam w domu mleko). jestem szczęśliwym posiadaczem trzech naleśników (tyle mi zostało) i przyznam szczerze, że przeszła mi na nie ochota. to chyba problem gotowania, ( Read more... )

tedy... żyję. całkiem wygodnie, jeśli mam być szczera. tydzień spania, leniuchowania, oglądania filmów i sesji zrobił mi dobrze. co prawda nowy semestr nie zapowiada się na wyczerpujący - zdaje się, że zajęcia mam tylko przez trzy dni w tygodniu - ale i tak dobrze było przed nim odpocząć. i nie wiem, może to będzie pierwszy semestr (Marta, zanotuj ( Read more... )

tak więc ( Read more... )

korzystając z tego, że jest rano (późne), ja mam kubek herbaty i miskę słodyczy, zjadłam śniadanie i siedzę zawinięta w Eryka (mój czerwony kocyk) postanowiłam się zabrać za Fandom.

zanim jednak Fandom, trochę o Szatanie, bowiem są to jego drugie już święta Bożego Narodzenia i obawiam się, że to ulubione święta Szatana. Rano przyszła do domu, ( Read more... )

turampki w panterkę... 
( Read more... )

hm... nawet lj zaczął się kontaktować z twarzo-książką i twitterem. jednakowoż pierwszego nie mam a na drugim ostatnio nie bywam, więc traktuję to raczej jako ciekawostkę internetową.

ponownie drobne zmiany na blogu. nie żebym wybaczyła Hiro, co to to nie. ale jakoś... nie wiem, przeszło mi na razie, a diva się nie błyszczy odpowiednio na ( Read more... )

właściwie miałam tylko pomysł na dobry tytuł notki. reszta... cóż, wyjdzie w praniu. uznałam, że skoro połowa moich tekstów powstała na bazie jednego, czy dwóch dobrych zdań (to by tłumaczyło ich - tekstów - długość), to notka też tak może powstać. poza tym mam słowotok.

czereśnie w tym roku są lekko kwaskowate i nie wszystkie są odpowiednio duże, ( Read more... )

mem rodzinne. bo wszyscy robili, a ja za każdym razem dałabym inne odpowiedzi. więc postanowiłam napisać w końcu.

( meme rodzinne )

 jako że nasze społeczeństwo coraz mniej czyta, to dziśbędzie wersja bardziej zdjęciowa. niech ci, którzy pożerają obrazki w dużych ilościach też mają coś z życia.

po pierwsze jest Szatan 

( Read more... )

1. czy ktoś może mi powiedzieć dlaczego jest tak zimno? i dlaczego leje i dlaczego to co jest za oknami w ogóle nie wygląda na maj?
2. dlaczego wszędzie jest pełno nowego Robin Hooda? czyżby mnie coś ominęło? ja wiem, że to świetne 'widowisko' (ukłony dla panów od promocji, że podarowali sobie 'super produkcję") no ale bądźmy poważni, strzelający z ( Read more... )