Dawno dawno temu, a konkretnie w okolicach sierpnia, trzy dziewoje z miasta wybrały się na wakacyjny wypad na łono natury. Nadmiar tlenu w połączeniu z ułańską fantazją w potrójnej dawce zamienił nasze wieczory w salon karciany, gdzie na stój wjeżdżali po kolei Take That (wraz z dealami wyjątkowymi), Johnny'si, przedstawiciele kpopu, a nawet ( Read more... )

Zagadki:
1. Przepraszam, gdzie jest zamek trolli w Osace? A wylęgarnia hydr w Tokyo?

2. - Podobałeś mi się jednak bardziej w blondziku, brachu.
- W trądziku? (Blondzik trądzik)

3. Bo spokojnie można takiego przyuczyć chodzenia przy nodze. A potem puścić luzem.

4. Porzucony przez wąsa.

5. I niezapomniany typ na życie - z pokoikiem na strychu, ( Read more... )

Nie ma przepuść, o takim bezcennym MKG momencie musiałam tutaj napisać =) Po 10 latach od jego odejścia, po 3 latach odkąd wiedziona złudną nadzieją pomyliłam go w searchu z jakimś randomowym Koreańczykiem i po nie wiem już ilu miesiącach od ostatnich rozpaczliwych i bezskutecznych przeszukiwań czeluści internetu, mój dożywotni numer 1, miłość ( Read more... )

Wpadłam się pozwierzać dziewczyny ^_^. Syndrom wypalenia zmusił mnie ostatnio do rozszerzenia obszaru zainteresowań. Zaczęło się na początku tego roku - nowe zespoły na Kouhaku, Gosia usilnie namawiała, żeby sobie kogoś wybrać. A jak się już dziewczyna przywiąże ^_ ( Read more... )

Kontynuuję serię idiotycznych tytułów bez znaczenia :). W ramach dalszego odmóżdżania się, zaaplikowałam sobie niedawno podwójną serię Perfume & Johnny's (konkretnie Kinki i Arashi), zachęcona głosami z Krakowa ^_^/~. Nie ma to jak łączyć przyjemne z pożytecznym, czyli dwa fandomy w jednym.

( Nichiyoubi ni )

FNS Kayousai to moja coroczna ulubiona gala. Lubię starocie, ładne żyrandole, VTRy z przeszłości (których nigdy za wiele) i fakt, że nie ma Katsuna (jołk jołk) ^_-. W tym roku jednak jakoś tak... nudą wiało. Za mało zbliżeń na publikę, wszyscy drętwi, NEWSom kazali występować na mrozie razem z Mazowszem (jakiś folklorystyczny duecik), Arashi ( Read more... )

So, here's a story. One time, over breakfast, this one day in that one place (great details, right?), the 3 of us (MKG) were like, together. Which unfortunatelly does not happen as often as we'd all want, but hey, that's life for you. Anyways, we started playing this game. It's called If you could pick 3 guys from Johnny's to best describe your ( Read more... )

Since I've become this adult and responsible person now and I'm working everyday (okay, so maybe not today, because I had to write a paper for school, but usually I'm at work at this hour), I don't have as much time and energy to write as before. Wait, hasn't it been actually a long time since I updated more often? Anyways, Johnny's world is as ( Read more... )

Obejrzałam! Wreszcie, w końcu, upragnione, wyczekiwane 3 godziny - tylko ja i NewSi. Wcześniej miałam duże oczekiwania, a jednocześnie duży spokój wewnętrzny i pewność, że się nie rozczaruję, które tylko się potwierdziły. Oficjalnie lubię te dzieciaki, trafiają do mnie i uprzyjemniają mi codzienność. Bądź co bądź, poświęcam im swój czas, który jest ( Read more... )

Dooobra, od cholery czasu minęło, a na komie cisza, jak makiem zasiał. Możemy to wytłumaczyć problemami personalnymi, bo tak - Kasia młoda mężatka nic nie pisze, a Gosi i mi po miesięcznym intensywnym kursie japońca trafiło się baito, a raczej oshigoto i 8h dziennie spędzamy w Falenicy. Ale ale, żeby nie wprowadzać paniki - żyjemy, mamy się dobrze ( Read more... )