Dzisiejsza pogoda, która przeczy nadchodzącej wiośnie albo na początek chce ją porządnie przeziębić aż prosi się o delikatne, nastrojowe ballady. (przynajmniej na mnie tak wpływa)
I z taki nastrojem nostalgiczno-tęskniącym, szarawym w swej zadumie najlepiej komponują mi się kobiece głosy,a dziś w kategorii kobiecych głosów wygrywa kategoria: ( Read more... )

Wszyscy znamy to uczucie przytłaczającej codzienności, męczących poranków i zagubienia w mieście, które tętni życiem niezależnie od tego jak bardzo chcielibyśmy je zatrzymać. Czasem jednak zdarzają się chwile, które pozwalają nam przetrwać szare dni, rozbłysną światłem i ogrzeją choćby na krótką chwilę, tak krótką jak... jazda na ruchomych schodach ( Read more... )

Witam, nazywam się Szila i wyznaję rahmanism o czym zresztą niejednokrotnie wspominałam ale co tam :)
Ale w szare zimowe poniedziałki przyda się trochę :
( Rahmana i jego kompozycji )

Są takie muzyczne zauroczenia które nie mijają, nawet jak długo się ich nie słucha.

Po jakimś czasie się do nich wraca i znowu można słuchać, słuchać. Mam tak z krakowską formacją Piwnica pod Baranami. Dziś kiedy wędrowałam wokół Pałacu Kultury i Nauki przypomniała mi nie bez powodu się ta piosenka o Chmurce.

Piosenka jest umieszczona na płycie ( Read more... )

..przybywam.
W sumie to nie jest moja piosenka na dziś, ale chyba już od jakiegoś miesiąca przemieszcza się ze/za mną nieustannie. Długo się wahałam czy ją tu wrzucać, ale wypróbowałam na wielu nie-indyjskich znajomych i wszystkim się podobało. :)

Usłyszałam ją pierwszy raz w audycji radiowej o Kolly/Tolly czyli kinie z Południa Indii;) Usłyszałam, ( Read more... )

Jaane Tu... Ya Jaane Na to film indyjski, który niedługo będzie miał swoją premierę. Muzykę napisał nie kto inny jak A.R. Rahman i jest naprawdę niesamowita. Słyszałam opinie, że to jego najlepsza ścieżka dźwiękowa, ja chyba bardziej lubię inne ale trzeba przyznać że ta jest wyjątkowa;)

Piosenka Tu Bole Main Boloon, jest o ile mnie ucho nie myli w ( Read more... )

Tu tak rockowo jest *rozgląda się nieśmiało*. Ale muszę.
Dziś będzie po krakowsku:)Grzegorza Turnaua znają wszyscy chyba. Ja dziś z jego interpretacją wierszy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, z którą tą piosenką debiutował  w Piwnicy pod Baranami w wieku 17 lat.
Miałam już czas, że zasłuchiwałam się w ten utwór, dziś puszczono go nam na zajęciach i ( Read more... )

Mam taką straszliwą przypadłość zamęczania wszystkich dookoła tym czego aktualnie słucham. Debiutując na tym community chciałabym podzielić się tym co "zawładnęło" mną ostatnio. Przy tej piosence mam wrażenie, że ten klucz do mityczego sensu życia leży gdzieś niedaleko, wystarczy tylko znaleźć ten bilet.

Słuchając Tracy Chapman przez długi czas ( Read more... )