Tytuł: Na Cito 9/?
Autor: Still amazing me
Wojtek ze szwungiem wpadł do restauracji, znowu zwracając na siebie całą uwagę. Obrzucił salę spojrzeniem, aż jego wzrok zatrzymał się na Mikołaju. Sprężystym krokiem podszedł do niego i wyszarpnął mu z ręki swój referat.
- Nie umiesz czytać? - Syknął
- Właśnie umiem, to jest całkiem ciekawe
- Nie bądź
(
Read more... )
Comments 4
Jak twoja praca na uczelnię?
Reply
Praca na uczelnie, praca na uczelnie... w sensie esej o herbacie ^^? Napisany w kilka godzin i oddany, czekam na ocenę.
Reply
ah, ah.. rzutnik, nogi jak z waty, nerwówka, a potem to cudowne uczucie, gdy pełna ludzi sala spija Ci z ust każde słowo.. jedna z niewielu rzeczy, za którymi tęsknię z czasów studenckich.. jak ja kocham być w centrum uwagi! :ppp
Już się pogodziłem z faktem, że moim opiekunem stażu jest.. - męska szowinistyczna świnia, z której chcę zedrzeć ubranie i którą niedługo zacznę błagać, żeby mnie wziął na ścianie?? no co? trzeba nazywać rzeczy po imieniu, Mikuś! ^^
Zachowujmy się jak przystało na poważnych ludzi - zerwijmy z siebie ubrania i zróbmy to na tarasie! ::le sigh:: facetom to trzeba wszystko po dwa razy powtarzać! :DDD
rozkoszny rozdział, sweetcheeks ^^
Reply
No żartujesz ;> ^^
zerwijmy z siebie ubrania i zróbmy to na tarasie! ::le sigh:: facetom to trzeba wszystko po dwa razy powtarzać! :DDD
::looooooooooooooooooooooooooooooooool::
Nie tylko facetom, nie tylko ^^
Thank you my lovely
Reply
Leave a comment