Tytuł: Cito (12/?)
Autor: Wymarzona

Mikołaj wyszedł z pokoju, zanim Wojtek się obudził. Po cichu ubrał swoje rzeczy i nie zostawiając za sobą żadnego śladu, poza wymiętą pościelą, szybko zamknął za sobą drzwi. Dzisiaj mieli wracać do domu. On miał wrócić do domu. Boże, myśl, która go naszła, przeraziła go. Wczoraj wieczorem nie zadzwonił do ( Read more... )

Moje dzisiejsze przemyślenie - Skoro odwołali Rajd Dakar, odwołali Złote Globy i może odwołają Oscary, odwołują obietnice przedwyborcze, to czemu do jasnej cholery sesji nie mogą odwołać?


( Read more... )

Tytuł: Na Cito (10/?)
Autor: wymarzona

Wojtek usiadł na kanapie, jak poprzedniego wieczoru. Teraz panował tam jeszcze większy nieład niż ostatnio. Mężczyzna już miał skomentować wygląd pokoju, kiedy Mikołaj zdążył odezwać się pierwszy

- Przepraszam za wczoraj - Usiadł na fotelu i sięgnął po popielniczkę, która stała na środku stolika, ale nie ( Read more... )

Tytuł: Na Cito 9/?
Autor: Still amazing me

Wojtek ze szwungiem wpadł do restauracji, znowu zwracając na siebie całą uwagę. Obrzucił salę spojrzeniem, aż jego wzrok zatrzymał się na Mikołaju. Sprężystym krokiem podszedł do niego i wyszarpnął mu z ręki swój referat.

- Nie umiesz czytać? - Syknął

- Właśnie umiem, to jest całkiem ciekawe

- Nie bądź ( Read more... )

Na prośbę Doloris wizualizuję bohaterów Cito ^^


( Read more... )

Wojtek obudził się o siódmej, czując, że nie może ruszyć dłonią, tak była ścierpnięta. Odwrócił się i otworzył zaspane oczy. Jego przedramię było przygniecione przez męską głowę. Oczywiście głowa była przytwierdzona do całej reszty, która należała do Mikołaja. Mikołaja, który spał w najlepsze, nie zważając nawet na to, że starszy próbował ( Read more... )

Chyba wybrałam sobie najgorszy z możliwych temat do opowiadania. Pisanie o czymś o czym nie mam zielonego pojęcia..hmm... zaraz... tak jakbym miała pojęcie o byciu kierowcą rajdowym, albo księdzem... nieważne... W każdym razie nie pisze mi się tego najlepiej. Niby mam ideę, nawet jakiś obrys zakończenia, ale jak mam siedzieć i pisać, to nie ( Read more... )

( Read more... )

 Odstępując od zapalnego tematu zakupów - mam rozmowę z Miszelem o moim ślubie i cito. O ślubie, jako że oglądałam przed chwilą "Ojciec Panny Młodej". Bardziej konstruktywnie będzie jutro, po inauguracji i w ogóle. Bo trochę się podziało :)

Matyś 22:21:58
właśnie zdecydowałam
Matyś 22:22:09
co chcę żeby grano na moim ślubie
Michałek 22:22:09
;>
Michałek ( Read more... )

 Pisanie pod presją jest złe :P

Odpowiedzi na pytania z maili:
Tak.
Dobrze.
Dziękuję, przekażę
Nie wiem
Może jutro

Dopasujcie sobie do swoich listów ^^

Tytuł: Na cito (4/?)
Autor: Me

zePo drodze na oddział Mikołaj pozbył się kurtki i zamiast niej wziął fartuch i identyfikator. Kiedy kilka osób próbowało go zatrzymać, nawet nie spoglądał w ich stronę ( Read more... )