Wracając dzisiaj do domu, napotkałam kobietę, która sprzedawała na ulicy piękne maliny. Nie mogłam się im oprzeć i kupiłam. W domu naleciało mnie na drożdżowe wypieki i tak powstały bułeczki. Są baaaaaaaaaaaaaaardzo pyszne a ich zapach wręcz zniewala.
Dzisiaj tylko zdjęcie a jutro przepis
(
Read more... )