Żyję...chyba

Mar 02, 2011 16:59

No i po feriach, zaczął się nowy semestr, jakimś cudem (niewątpliwie Joon z JJ nade mną czuwali) zdałam sesję bez poprawek, a już mogło być gorąco... Jak na razie miałam tylko 2 wykłady, w tym tygodniu czeka mnie tylko lekko zawalony piątek (sem. po angielsku <333) i latanie w sprawie Erasmusa. A, tak, bo przez jednego pana prof. zdecydowałam się ( Read more... )

studia, erasmus, życie

Leave a comment

Comments 2

otai March 3 2011, 13:18:01 UTC
Ja mam 19 stron magisterki, ale 20 było poprzednie na zalkę z tamtego semestru więc nie mam się czym chwalić... a muszę coś zrobić, żeby pokazać się w przyszłym tygodniu na zajęciach xD

Reply

iiverin March 3 2011, 19:26:09 UTC
Ja muszę dzisiaj coś napisać, ale nie potrafię...

Reply


Leave a comment

Up