Za niecały miesiąc Manifa, wielkie święto feminizmu, impreza, która co roku gromadzi klika tysięcy osób, niegodzących się na nierówność płci w Polsce. Na nierówność ekonomiczną, na nierówność polityczną, na nierówność społeczną, na szeroko pojętą dyskryminację ze względu na płeć. Pójdę na Manifę, to dla mnie oczywiste. Hasło tegorocznej Manify - "
(
Read more... )