hairdressers once more

Aug 02, 2011 16:28

the differences between Polish and Japanese hairdressers, at least in my humble experience ( Read more... )

japan, yu in japan, gaijin discoveries

Leave a comment

Comments 12

harukazepanda August 2 2011, 08:24:25 UTC
myślę, że polską wersję... albo wyłazi ze mnie M type :D
Znaczy idę, mówię co chcę, ale oczekuję porady, bo niby mam do czynienia ze specjalistą. Jeśli mam dyktować każde pojedyncze cięcie i jeszcze za to płacić, to łatwiej byłoby zrobić mi to samodzielnie.

btw co to za lista możliwości logowania się nad komentarzem, szlag mnie trafia, jak to brzydko wygląda

Reply

yuaelt August 2 2011, 11:46:24 UTC
porady Ci tu jak najbardziej udziela, beda sie tylko upewniac i zadawac pytania pomocnicze. generalnie japonskie fryzjerki, z ktorymi mialam do czynienia (cale dwie) sa mniej krwiozercze i zal im obcinac dlugie wlosy. troche to momentami denerwujace, ale w sumie musze przyznac, ze z dwojga zlego wole to, niz zaplacic za fryzure, ktora mi sie wcale nie podoba... a zdarzylo mi sie to ladnych kilka razy. moze Torun jest jakis pechowy.

nie wiem, mam takie cos? dodatkowo, dla ludzi juz zalogowanych?.. moze sie da skasowac, bedzie trzeba przejrzec CSSa w wolnej chwili

Reply

harukazepanda August 2 2011, 16:56:41 UTC
nie wiem, ilekroć ja była u fryzjera, pani (jakoś tak się złożyło, że zawsze to była ona) robiła wywiad na samym początku, co, jak, ile... a potem po prostu robiła swoje, nie przerywając co chwila. A z tego jak zrozumiałam, Ciebie pytano na każdym kroku :D
chociaż, kiedy obcinałam swoje warkocze, to też się dopytywała i dopytywała, czy na pewno. Widać obcinać długie włosy to chyba każdemu szkoda XD

eee, to może mi się coś w ustawieniach zepsuło :|

Reply

yuaelt August 2 2011, 17:37:18 UTC
nie, nie na kazdym kroku, tylko na poczatku, potem juz nie przerywala ;) wyglada na to, ze chyba mialam w Polsce pecha, bo w kolko trafialam na fryzjerow, ktorzy pytali pro forma, a potem cieli, jak chcieli. szczegolnie ostatnim razem bylam wsciekla, bo specjalnie powiedzialam pannie, ze mniejsza z tym, co konkretnie zrobi, byle to nie wymagalo prostownicy, bo jade do Japonii, tam jest inny prad i swojej nie zabiore a kupowac nie zamierzam... pokiwala glowa, po czym obciela wlasnie dokladnie tak, ze bez prostowania nijak to nie wygladalo (T_T) z mama podejrzewalysmy, z racji tego, ze stosunkowo mloda byla, ze panna byla poczatkujaca i umiala trzy fryzury na krzyz, a glupio jej sie bylo przyznac. ale to niespecjalnie usprawiedliwia olewanie klienta ;P

nie mam pojecia, u mnie sie nic nie pokazuje, ale wiesz, jak LJ dziala ostatnio...

Reply


kurukii August 2 2011, 10:21:36 UTC
I prefer cutting my hair myself.
And if it looks silly... at least it was for free XD

Reply

yuaelt August 2 2011, 11:52:44 UTC
I shamelessly envy your hand then! the only thing I dare to do myself is trim the endings. When a change of shape is needed, or layers refreshment, I try to have it done by somebody else, preferably a pro... partially because my hair tends to stick out in every and any direction, so if badly cut, it needs lots of time and attention I simply don't possess... (T_T)

Reply


tokeruyouna August 2 2011, 10:57:16 UTC
Without a doubt situation number two. If I am paying money for it, I want to get what I want (and from someone who is at least polite and not an idiot).

Reply

yuaelt August 2 2011, 12:02:52 UTC
I so agree with you XD
Even if it seems like a lot of pointless questions on the way...

on a side note, Polish hairdressers aren't impolite or anything, that lady who gave me layers I didn't ask for was simply very, VERY surprised. My hometown isn't exactly a metropolis, and I didn't go to an expensive salon either, so who knows, maybe it was the first time in her entire career that somebody complained about her giving them a fashionable look XD. Still, she could have asked...

Reply

tokeruyouna August 2 2011, 12:54:39 UTC
Oh, I know. The Polish one didn't seem impolite; I just meant that the Japanese one asking so many questions to confirm was, while possibly slightly annoying, probably just trying to be polite by doing so.

Reply

yuaelt August 2 2011, 17:43:33 UTC
Yes, she was :) and she was so sincere when asking if I wouldn't regret it, I felt an urge to give her candy XD. so cute... she herself had very long hair so I suppose she wouldn't want to get her own hair cut short... she could have given me proper layers though. but I'm not complaining much, since it was an 11 minutes salon, and for the funny price they charge, I got more than enough :>

Reply


Leave a comment

Up