Wiedzieliście, że w CAŁYM Augustowie nie ma ani jednej pary czerwonych trampek? To znaczy są, ale oferta obejmuje tylko emo i kidermetale. Bo są trampki różowe, zielone, szare, w kratkę, kilka czarnych i czerwone - ale w kalekie czaszki, przypominające pająki. To jeśli ktoś jeszcze miał wątpliwości, dlaczego ja hejt małe miasto
(
Read more... )
Comments 13
też marzę o czerwonych trampkach... póki co mam czarne ;)
Reply
Reply
I do tej pory zastanawiam się co podkusiło moich rodziców, żeby nazwać mnie tak jak nazwali;)
i o żesz ty wredne kobieto, miałam z tobą trampek szukać:P
Reply
Wolałam najpierw iść na zwiady xD Można się zawsze umówić, bo przeca nie kupiłam (glany za to widziałam :>) tylko lojalnie ostrzegam że to łażenia dużodużo będzie :P
Reply
A glany sobie kiedyś w Ełku zakupię, bo absolutnie koniecznie muszą być ze Steela.
Łażenia się nie boję, kiedyś połazimy za trampami;)
Reply
Kiedyś jak kiedyś, to już trzeba, co, boso na koncert pojadę? :P
Reply
Wcześniej szukałam balerinek w grochy z otwartymi noskami. Niestety, głównie były w te głupie czaszki, a jeśli były takie, jakie chciałam, to mojego rozmiaru nie było. Aż w końcu trafiłam w poniedziałek i to w śmiesznej cenie ;)
Reply
Reply
Reply
Reply
Leave a comment