#152

Jan 20, 2009 22:14

1. 4,36 na semestr. Nic w sumie speszyl, ale. Okazuje się, że mam pięć z matmy. PIĘĆ. Z MATMY. What the hell? Przeca jak mua widzi rządki cyferek, to boli ją głowa. Przeca mua musi brać korepetycje, żeby klasówkę przynajmniej zaliczyć. Przeca dziełem przypadku jest, jak mua sama zrobi jakiekolwiek zadanie i wynik się zgadza z odpowiedziami. *szok ( Read more... )

szkoła, house, ludzie

Leave a comment

Comments 4

ororcia January 21 2009, 07:19:22 UTC
1) Bwahaha, wymiatasz ;p Ja po uniesieniu się honorem i wielkim fochem "z tymi ocenami nie robię żadnych dodatkowych zadań, bitch" zostałam łaskawie obdarowana 4. Bardzo łaskawie, bo do średniej ważonej tej pani, od której zaczynała się 4 brakowało mi... dwie setne? Pff ;p
2) Brawo :D *uluione zajęcie w ferie - wyczekiwanie na 16 i oglądanie starych odc House'a :D*
4) Zgadzam się. Bywają momenty, że tylko zamknąć się w pokoju, założyć słuchawki i wyciszyć telefon...
5) *wspiera*

Reply

wenprzypracy January 21 2009, 17:46:19 UTC
1. No ale powaga. Ja w szoku jestem. Ze średniej mi wychodzi 4,25 (powinno być równe 4, ale zaglądając w dziennik znalazłam nadprogramową piątkę w miejscu pałki, którą powinna tam być za kartkówkę, na którą umiałam zero absolutne przez gapienie się na Japończyków), więc wtf?
Ech, ocenianie. Z angielskiego mam cztery piątki i trzy czwóry, a postawiła 4.
2. Hell yeah! Też oglądam te stare odcinki, tyle cudownych tekstów xD
4. I wywiesić na drzwiach "dajcie mi kurwa święty spokój"...
5. *dziękuje*

Reply


zielony_banan January 21 2009, 08:12:32 UTC
1. Matma? Tylko nie matma! Nie lubię matmy! A na koniec miałam tróję, bo nie miałam korepetycji. A na sprawdzianach rozwiązywałam tylko trzy najłatwiejsze zadania z pięciu, bo facet mówił, że wystarczy tylko te rozwiązać, żeby mieć trzy.

2. Co za wieeeelkie szczęście żem trafiła na ciebie ;)

3. Tak! Jesteśmy zue! XD

4. Momentami za bardzo. A już gorsze jak ktoś narzuca ci się wtedy, kiedy nie ma się ochoty na rozmowę. I potem wychodzi na to, żem zua!

5.*wspiera telepatycznie*

Reply

wenprzypracy January 21 2009, 17:50:28 UTC
1. Też nie lubię. A myślenie mam wybitnie niematematyczne. Stąd też moje zdziwko.
2. Co ty byś beze mnie zrobiła? :P
3. Ave! \m/
4. Tia. Albo jak ktoś jest tak uparty, że nic nie idzie wytłumaczyć. Albo jak sobie totalnie nie zdaje sprawy, jak słowa bolą.
5. *dziękować*

Reply


Leave a comment

Up