Na koniec miałam takiego "OMG TEARS", a potem OH FUCK OH FUCK :((( I ten biedny Damon, biedny kochany piękny męski seksowny Damon, z tym wyrazem na twarzy!!! :(
PŁAKAŁYŚMY SYNCHRONICZNIE NA ROZSTANIU ELENY I STEFANA D: D: D: D: Czułam, że to się stanie, ale nie że tak szybko?! Co teraz będzie? Czy Elena faktycznie rzuci się za jakiś czas w pocieszające ramiona Damona? Czy Damon i Alaric mogliby mieć JESZCZE WIĘCEJ CHEMII? Czy Elena nie jest totalnym badassem za to zjeżdżanie do okropnej czarnej głębokiej studni?
Rozważałaś kiedyś zostanie narratorem w tych krótkich filmikach z serii W następnym odcinku? Dostrzegam wrodzony talent.
Brawa dla Eleny za studnię stanowczo.
Jeśli Elena wzgardzi ramionami Damona, to ja się chętnie zaopiekuję. Ej, a jeśli faktycznie poprowadzą fabułę tak, że wzgardzi? Elena ma tendencję do takiego zdroworozsądkowego postępowania...
Sądzę, że najpierw Stefan musiałby zrobić coś naprawdę głupiego. Coś, co sprawi, że Elena nie będzie chciała do niego wrócić, kiedy uporają się już z Katherine.
Mi się strasznie podoba postać Kathrine i sposób w jaki ta aktorka ją gra. Tak naprawdę doceniłam ją dopiero, kiedy musiała zagrać drugą, inną osobę - wcześniej była dla mnie średniostrawna.
I bardzo mi się podobał Damon z Jeremy. I jak ślicznie Caroline dorosła. :)
A najbardziej ze wszystkiego podobały mi się sceny Boonie/Caroline/Elena.
Mnie się tak podoba wątek Katherine, bo jest czymś, co bardzo rozsadza Buffyschemat w Wampirkach. Poza tym fabularnie kreuje szalenie ciekawą sytuację - bo naprawdę jest takim Wielkim Bratem, którego nie da się oszukać, jest wszędzie, wie wszystko. Jak w ogóle walczyć z takim przeciwnikiem?
Comments 8
Reply
Reply
Reply
Brawa dla Eleny za studnię stanowczo.
Jeśli Elena wzgardzi ramionami Damona, to ja się chętnie zaopiekuję. Ej, a jeśli faktycznie poprowadzą fabułę tak, że wzgardzi? Elena ma tendencję do takiego zdroworozsądkowego postępowania...
Reply
Reply
Reply
I bardzo mi się podobał Damon z Jeremy. I jak ślicznie Caroline dorosła. :)
A najbardziej ze wszystkiego podobały mi się sceny Boonie/Caroline/Elena.
Reply
Reply
Leave a comment