Końcówka mnie rozwaliła xD. Zresztą cała rozmowa barmana z wielbicielem whisky jest ciekawa, taka naturalna, bez udziwnień. Marynarka świadcząca o całkowitym braku gustu, morda spaniela, w którego ktoś rzucił kapciem, krążenie między beczką piwa a shakerem do drinków, ludzie w "retorycznej" fazie upojenia - wszystkie te elementy ubarwiają tekst i dodają mu smaczku. Apetyczne - tym bardziej, że uprawianie twórczości autorskiej jest o wiele trudniejsze niż pisanie fanfiktów. Mniam, mniam ;).
Comments 2
Końcówka mnie rozwaliła xD. Zresztą cała rozmowa barmana z wielbicielem whisky jest ciekawa, taka naturalna, bez udziwnień. Marynarka świadcząca o całkowitym braku gustu, morda spaniela, w którego ktoś rzucił kapciem, krążenie między beczką piwa a shakerem do drinków, ludzie w "retorycznej" fazie upojenia - wszystkie te elementy ubarwiają tekst i dodają mu smaczku. Apetyczne - tym bardziej, że uprawianie twórczości autorskiej jest o wiele trudniejsze niż pisanie fanfiktów. Mniam, mniam ;).
Reply
Reply
Leave a comment