-
»nie rozumiem sensu tych chwil i do dziś myślę gdzie byśmy dziś byli.
Coś bardziej konkretnego niż zazwyczaj czyli bohaterowie Krzywego Kroku. Krótkie przedstawienie 10-osobowej grupki głównych bohaterów ;) Akcja zaczyna się mniej więcej w połowie marca 2011 roku w Manchesterze.
( raz w życiu pomyliły mi się kroki i od tego czasu chodzę krzywo ) -
»Szukam cię wzrokiem i nie mogę znaleźć. Może tyle już wypiłem, że cię wcale nie widziałem...
(pomijamy fakt, że znowu piszę)
KLIK
Muszę na to iść. Unity Tour 2011, Wrocław, 30.10.11. Po prostu, bez dwóch zdań, muszę, muszę, muszę! Marika, Abradab, Mesajah, NDK, Zgas. Chociaż tego ostatniego nie znam, a i twórczość Abradaba nie jest mi najbliższa w przeciągu kilku najbliższych dni zamierzam się dokształcić pod tym względem. Ciekawe jak mi ( Read more... ) -
»Dobrze wiem, że czasem bardzo trudno mnie kochać, ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach.
Nudzę się, nie chce mi się spać, boli mnie gardło. Bez dwóch zdań na to najlepszym sposobem jest kolejny, inteligentny wpis na żurnalu. Matko, jak dobrze, że mam gdzie pisać ;)
Żadnych wspaniałych rozmyślań.
Mój chorobowy top 10 piosenek.
( wiem, że nie możesz spać, nie możesz dziś spać... ) -
»wiem, że nie zetkną się już nasze ręce, odchodzę stąd, choć tak naprawdę odejść nie chcę...
Jestem chora, znowu. Nie wiem co mi jest, zazwyczaj prawie w ogóle nie chorowałam, a to jest już trzeci choroba w przeciągu trzech miesięcy. Dziwaczne. I znowu to samo - gardło. Boli mnie tak, że ledwo przełykam ślinę. najdziwniejsze jest to, że od wczoraj mam żelki i jeszcze mi zostały, co jest zupełną paranoją. Zazwyczaj nie ma ich już po ( Read more... ) -
»Nikt, nikt, nikt nie powie kto jest przyjacielem twym, a kto jest twym wrogiem.
I tak się właśnie pouczyłam historii, przeczytałam 5 stron podręcznika i dałam sobie spokój. Jestem genialna, a chciałam iść na rozszerzoną historię, chyba bym zdechła. + przypomniałam sobie o kartce na geografię dotyczącą mapy, skali itp. Jak zdam to będzie sukces. Przydałoby się, żebym w końcu się wzięła w garść i choć trochę pouczyła, bo inaczej ( Read more... ) -
»Nie będę tłumaczył się jak winny ktoś, co złego w tym, że kocham cię?
Po prostu kocham moją szkołę. Prezentacja prezentacji [;)] na informatyce do której, oczywiście, się nie przygotowałam, bo i po co? I potem na przerwie bazgroły. Na szczęście dzisiaj była po prostu informacja max - nie ma fizyki! Kurwa, nie znam piękniejszego zdania, srlsy. No, może poza tym, że jutro weekend, jutro nie idziemy do szkoły. A i ( Read more... ) -
»znowu następny dzień daje powód mi by zebrać myśli.
Nie zapomniałam. A przynajmniej starałam się nie zapomniec. Szkoda tylko, że zupełnie brakuje mi czasu. Liceum mnie wykańcza, codziennie po osiem godzin, ledwo zdążę się obudzic już siedzę w szkole, wracam do domu, staram się odrobić lekcje czy pouczyć czy nawet zająć się czymś, ot tak, dla siebie, to co? Już trzeba kłaść się spać. Chore, chore, ( Read more... ) -
»bawimy się w liczenie?
Powoli zdrowieje, temperatura zeszła, tylko, że brzuch i głowa mnie nadal bolą, ale przynajmniej mam siłę na wyjścia z łóżka :)
Zrobiłam porządek w tworach! Pierwszy raz od... od zawsze w sumie. Czas przedstawić krótkie podsumowanie:
( ma capisco che c'è molto più da scoprire... ) -
»początkowe bla, bla, bla.
Perfekcja mnie przeraża. Nie ważne w jakiej formie. Lubię jak coś jest nieperfekcyjne. Z odrobiną błędów. Bo wtedy wydaje się takie bliskie, przyjazne. Uwielbiam jak jest właśnie tak - nieidealnie. Stąd taka nazwa :)
A jako, że żurnala zakładałam już nie raz i każdego prowadziła dosyć krótko, to postanowiłam wrócić. Tym razem czuję, że to będzie ( Read more... ) -
favourites.
books: Tengo ganas de ti, Federico Moccia.
writer: Federico Moccia.
series: Friends, Glee, 10 things I have about you, Friends With Benefits, Gossip Girl.
pairing: Monica/Chandler, Rachel/Joey, Rachel/Ross, Puck/Rachel, Blaine/Kurt, Mike/Tina, Quinn/Finn, Rachel/Blaine, Santana/Brittney, Sam/Quinn, Sam/Mercedes, Kat/Patrick, Sara/Ben, Aaron/Riley, Dan ( Read more... )