Jestem człowiekem?

Jan 10, 2009 16:03

”Arabowie są tacy sami ludzie jak inni.”

„To pojedyncze zwyrodnialce robią takie rzeczy, są tacy w każdym narodzie”.

Poważnie?

Czyli Ci, którzy podchodzą do samochodu, zauważają siedząca w nim kobietę w ciąży i czwórkę jej małych córeczek, rozstrzeliwują ich wszystkich z zimną krwią z blizkiej odległości, są zwyrodnialcy. OK.


A ten snajper, który wycelował ośmiomiesęczne niemowle na rękach u ojca, i zabił strzałem w
glówkę, to też był jeden z tych, czy inny?




A tamci młodzieńcy, którzy złapali dziesięcioletniego chłopca, pocięli go nożem, a potem, jeszcze żywego, W CIĘTE RANY GWAŁCILI...

Dobrze zrozumieliście, co piszę? Prosze przeczytać to jeszcze raz. Wykazała to sekcja zwłok. Gwałcili. W krwawiące rany. Jeszcze żyjące dziesięcioletnie dziecko. Rozumiecie?

Czy to byli znowu ci sami zwyrodnialce, czy już inne?

Ile mają tych zwyrodnialców?

Ten, który wtargnął do domku jednorodzinnego i zabił nożem śpiących w lóżkach dzieci - to znów ten sam zwyrodnialec? Albo jeszcze jeden? Dobrze, niech będzie, zwiększymy dopuszczalną ilość zwyrodnialców. W końcu oni tam mają liczną populacię.

Przy okazji, Czy Ktokolwiek Kiedykolwiek. Widzał? Słyszał? Podejrzewał?

Chociażby jednego Izraelczyka, że by TAKIE COŚ robił arabskim dzieciom???

Nie słyszę!!!!

Prosze to sobie zapamętac. Kontynuuję.

Ten, co usiadł przy rodzinie z pięciorgą dzieci ze Sbarro, porwał rodziców i trójkę najmłodszych z rodzeństwa - Kiedy odwiedzam grób dziadka, przechodzę obok ich pięciu grobów nacmentarzu Jerozolimskim. Czy ten też jest zwyrodnialcem? Kumam. Dobra...

”9 Maja 2001 roku, w przedpołudnie dwoje czternastolatków- Kobi Mandel i Józef Iszran,
mieszkających w osadzie Tkoa, położonej na wschód od Gusz-Ecion, wyszli żeby znaleźć miejsce dla świątecznego ogniska ( następnego wieczora miało być  święto Lag ba-Omer). Palestyńczycy wytropili chłopców, i ukamieniowali ich. ”




Ci, od kamieniowania, też są zwyrodnialcami, ale chyba to byli jacyś inni zwyrodnialce. Chyba tak.

Ile mogę wyliczać podobnych przypadków - sto, dwieście? Ile zdoła utrzymać  pamięć jednego człowieka? Przypuśćmy, że to są wszystko zwyrodnialce.

Ale proszę mi powiedzieć, naprzykład, zauważyliście wśród was... nas...takiego jednego, poznaliście jego wyczyny. Co zrobicie?

A oni? Dla czego tańczą i fajerwerki odpalają na ich cześć? Zwyrodnialce są nieliczni, a reszta świętuje ich sławne wyczyny? W takim razie już nie są  zwyrodnialcami. Wystarczy spojrzeć na szczęśliwe twarze Palestyńczyków, kiedy świętują oni bohaterskie wyczyny swoich ,wcale nie zwyrodnialcow - bohaterów-gwalciceli dziecka w krwawiące rany. Wszystko jest oczywiste.

Jeżeli i to nie wystarczy, Państwo pozwolą, że zapytam. Niby maja swój rząd - HAMAS.

A tamci, hamasowci, używają kobiet i dzieci jako żywe tarcze, chowają się za ich plecami. Cały świat to wie i widzi. Nawet, jeśli fachowo-niedowidzącym dziennikarzom CNN tego nie widać przypadkiem, nie da się tego ukryć przed własnym narodem.

I tu zadaję pytanie. DLA CZEGO, W TAKIM RAZIE, ONI ICH POPIERAJĄ ?

Proszę sobie wyobrazić na chwilę, że obywatele jakiegokolwiek państwa zachodniego zobaczyli niejakiego polityka (senatora, posła...) zasłaniającego się dzieckiem pod ostrzałem. Zauważyli jak kryje się za żywą tarczą z kobiet i starców. JEDEN TYLKO RAZ zobaczyli. Proszę zgadnąć, ile czasu taki kongresmen-supermen pozostanie na swoim stanowisku? Mmm???
A przeciętny  palestyński zjadacz chleba nadal woli HAMAS.

Dla tego nikt mnie już nie przekona, że one są ludźmi jak my.
Jeżeli oni są ludźmi, to my - nie jesteśmy.

http://community.livejournal.com/nasha_pravda_il/31610.html

Za pomoc w tłumaczeniu dziękuję ziankovich

Previous post Next post
Up