Znaczy tak XD Mówię tylko za siebie, bo nie wiem jak inni ale zwykle piszesz o sporcie a mnie np. to nie interesuje no i się na tym też nie znam lol Ja jestem totalnym music loverem, więc o tym lubię pisać i o tym czytać. Tak czy siak staram się czytać i komentować ale na takie coś co mnie nie interesuje za bardzo muszę mieć ochotę i się przemóc xP
dzisiejsza notka akurat nie jest o sporcie tylko o tym co mnie ostatnio spotkało (choć akurat ma powiązanie ze sportem, przynajmniej teoretycznie xD) Masz racje, rzeczywiście mało piszę o muzyce. Mam nadzieję że do następnej notki się to zmieni ;) Dzięki:)
Nawiedzony katolik xD
anonymous
July 18 2008, 17:33:23 UTC
Ja to przeżyłem szok jak wszedłem na Twojego journala a tu tyle nowych, ciekawych notek!! Ostatnio jak tu zaglądałem (z jakieś 3 miesiące temu) to była totalna posucha xD kompletnie nic nowego do komentowania; już myślałem że definitywnie porzuciłaś prowadzenie journala :) fajnie mieć znowu co poczytać :D tak jak Ci kiedyś mówiłem masz świetny styl pisania a zwłaszcza w bardzo umiejętny sposób coś opisujesz xD i nie inaczej jest z tymi siatkarzami, normalnie czytając to czuje się jakbym tam był z Tobą
( ... )
Re: Nawiedzony katolik xDnachebetJuly 18 2008, 20:21:36 UTC
Rzeczywiście długo nic nie pisałam, ale to przez kłopoty sercowo-psychiczno-fizyczno-społeczne xD nie chciało mi się nim zajmować, a już tym bardziej uzewnętrzniać się innym (zwłaszcza że ja tego nie robię dla bliskich, a co dopiero dla obcych z intenretu xD). Dziękuję za takie miłe słowa <333 jesteś naprawdę kochany :*** choć osobiście uważam, że naprawdę ostatnio mój styl pisania uległ poważnemu uszkodzeniu i opadnięciu na niższy poziom xD ale jeśli nadal ci się podoba to się cieszę :** jak się spotkamy to cię normalnie wyściskam :D
( ... )
Re: Nawiedzony katolik xD
anonymous
July 22 2008, 19:55:03 UTC
tak, przez 3 lata gimnazjum graliśmy tylko w siatkę ;/ ja nie potrafię się odnaleźć w grach zespołowych; reszta na Ciebie liczy, coś spieprzysz i masz ochrzan jak cholera xDDDD to nie jest dla mnie - za dużo stresu ^^' kosz jest imo zdecydowanie lepszy (chociaż też nie jestem jego pasjonatem)
przeczytałem tę notkę ":(" ciężka sprawa... ogólnie jestem pod wrażeniem Twojego zachowania; pociesz się faktem że z całego zdarzenia wyszłaś obronną ręką :)
hehe kiedyś odniosłem wrażenie że byłaś zirytowana moją pomyłką dotyczącą koni (np gdy pomyliłem siodlarnie ze stajnią xDD albo klacz z samicą xDDD) sam kiedyś myliłem nazwy tych bogów więc imo to żadne ośmieszenie pomylić Peruna ze Światowidem itp niewiele osób wie o tych nazwach, a co dopiero który bóg jest przyporządkowany do jakiego żywiołu xD
a co do lekcji to Adam z chęcią Cię przygarnie ;)
achhh i dzięki za zastosowanie się do mojej prośby :*
hohohoho wierzym wierzym xD pewnie zachowałabym się tak samo znaczy siatkarze mnie nie obchodzą, ale jakbym spotkała moich idoli, wiec się tak bardzo nie przejmuj XD;;;
no, wyobraz sobie ze idziesz na silownie a tam Nino pracuje nad swoim chudym cialkiem :D:D co bys zrobila?? :D moze bys sie zachowala jak ja a moze bylabys odwazniejsza... ale po powrocie do domu pewnie zaczelabys piac fiki idol/fanka ktorych tak nie lubisz :D:D:D:D
akurat spotkanie z Nino na siłowni to jest najmniej prawdopodobne ze wszystkich możliwych :P a opisanie takiego spotkania nie byłoby fanfikiem >XD raczej zachowałabym sie jak ty, bo w sytuacjach stresowych tracę głowę.... Ale w sumie, gdyby idol reagował tak, jak twoi siatkarze, to pewnie bym się wkurzyła i odzyskała rozsądek Oo nie wiem XD
fiki idol/fanka pisze się zabawnie, zwłaszcza jeśli podchodzi się do sprawy realistycznie... ale mam alergię na takie historie, bo zostałam niecnie wykorzystana swego czasu ==
Nie dziwię się że zdrętwiałaś na widok tych siatkarzy bo zachowałam się tak samo xD Ja kiedyś spotkałam Deląga na Jasnej Górze, nadepnął mnie i przeprosił, a ja nic nie wydusiłam z siebie, żadnego "nie szkodzi" czy coś w ten deseń :P Tylko jest ta różnica, że Ty szalejesz za siatką i za nimi :D Muszę przyznać, że bardzo dokładnie i szczegółowo to opisałaś, ale nie zanudzając czytającego^^
Nowa fryzura mi się bardzo podoba<3 może dlatego że właśnie nie jest wymyślna XD Masz ładny naturalny kolor włosów, więc ich nie farbuj!!
A z tym ogierem to dokładnie myślałam tak jak Maciek hehe XD Nigdy bym nie przypuściła, że chodzi o figurkę oO
Oj to ci przygoda, ale nie martw się, że zachowałaś się tak a nie inaczej po prostu nie wiedziałaś co robić i byłaś zaszokowana ;) Pasuje do ciebie ta fryzura (ostatnie foto najładniejsze) i masz piękny kolor włosów. A arab także jest świetny ;P tylko pozazdrościć takiego konia. "You really had me goin'"??????? Czy ty naprawdę( i tu jest had więc powinien być czas przeszły czyli byłem zrobiłem itp) byłeś (nie wiem dokładnie) mnie i goin, domyślam się że to going (ale niema been przed czasownikiem, tego czasu), zdanie jest albo źle złożone albo ja się nie znam (ale raczej to drugie)
dzięki :D ale ostatnio wpadl mi pomysl na inne ciecie i jak mi troche wlosy urosna to pojde do fryzjera [pewnie pod koniec wrzesnia]
to zdanie to fragment piosenki... "You really had me goin', But now it’s time to go " (oto dłuższy fragment xD właśnie ja też nie potrafię tego zdania zrozumieć ze względu na to że tam są dwa czasy w jendym zdaniu XD ale ja się zatrzymałam na nauce angielskiego w gimnazjum, hehe :D
Comments 16
Tak poza tym śliczne fotki~~
Reply
Masz racje, rzeczywiście mało piszę o muzyce. Mam nadzieję że do następnej notki się to zmieni ;)
Dzięki:)
Reply
Reply
Dziękuję za takie miłe słowa <333 jesteś naprawdę kochany :*** choć osobiście uważam, że naprawdę ostatnio mój styl pisania uległ poważnemu uszkodzeniu i opadnięciu na niższy poziom xD ale jeśli nadal ci się podoba to się cieszę :** jak się spotkamy to cię normalnie wyściskam :D ( ... )
Reply
przeczytałem tę notkę ":(" ciężka sprawa... ogólnie jestem pod wrażeniem Twojego zachowania; pociesz się faktem że z całego zdarzenia wyszłaś obronną ręką :)
hehe kiedyś odniosłem wrażenie że byłaś zirytowana moją pomyłką dotyczącą koni (np gdy pomyliłem siodlarnie ze stajnią xDD albo klacz z samicą xDDD)
sam kiedyś myliłem nazwy tych bogów więc imo to żadne ośmieszenie pomylić Peruna ze Światowidem itp niewiele osób wie o tych nazwach, a co dopiero który bóg jest przyporządkowany do jakiego żywiołu xD
a co do lekcji to Adam z chęcią Cię przygarnie ;)
achhh i dzięki za zastosowanie się do mojej prośby :*
Reply
Reply
moze bys sie zachowala jak ja a moze bylabys odwazniejsza... ale po powrocie do domu pewnie zaczelabys piac fiki idol/fanka ktorych tak nie lubisz :D:D:D:D
Reply
raczej zachowałabym sie jak ty, bo w sytuacjach stresowych tracę głowę.... Ale w sumie, gdyby idol reagował tak, jak twoi siatkarze, to pewnie bym się wkurzyła i odzyskała rozsądek Oo nie wiem XD
fiki idol/fanka pisze się zabawnie, zwłaszcza jeśli podchodzi się do sprawy realistycznie... ale mam alergię na takie historie, bo zostałam niecnie wykorzystana swego czasu ==
Reply
Reply
Muszę przyznać, że bardzo dokładnie i szczegółowo to opisałaś, ale nie zanudzając czytającego^^
Nowa fryzura mi się bardzo podoba<3 może dlatego że właśnie nie jest wymyślna XD Masz ładny naturalny kolor włosów, więc ich nie farbuj!!
A z tym ogierem to dokładnie myślałam tak jak Maciek hehe XD Nigdy bym nie przypuściła, że chodzi o figurkę oO
Pozdrawiam:*
Dominika
Reply
no narazie nie zamierzam farobwac... przynajmniej do pazdziernika ^_^ ale nie wiem jak dlugo wytrzymam xD wiesz ze lubie lans xDDD;;
specjalnie was tak wrobilam z tym koniem ;) :*
Reply
Pasuje do ciebie ta fryzura (ostatnie foto najładniejsze) i masz piękny kolor włosów.
A arab także jest świetny ;P tylko pozazdrościć takiego konia.
"You really had me goin'"???????
Czy ty naprawdę( i tu jest had więc powinien być czas przeszły czyli byłem zrobiłem itp) byłeś (nie wiem dokładnie) mnie i goin, domyślam się że to going (ale niema been przed czasownikiem, tego czasu), zdanie jest albo źle złożone albo ja się nie znam (ale raczej to drugie)
Reply
dzięki :D ale ostatnio wpadl mi pomysl na inne ciecie i jak mi troche wlosy urosna to pojde do fryzjera [pewnie pod koniec wrzesnia]
to zdanie to fragment piosenki...
"You really had me goin',
But now it’s time to go " (oto dłuższy fragment xD
właśnie ja też nie potrafię tego zdania zrozumieć ze względu na to że tam są dwa czasy w jendym zdaniu XD ale ja się zatrzymałam na nauce angielskiego w gimnazjum, hehe :D
Reply
Leave a comment