SZOK!

Jul 18, 2008 17:07

Hmm.. ostatnio nie lubicie moich notek.. albo mnie :P. A może was nudzimy? (ja i moje notki :P ( Read more... )

Leave a comment

Comments 16

martaeruroraito July 18 2008, 16:48:14 UTC
Znaczy tak XD Mówię tylko za siebie, bo nie wiem jak inni ale zwykle piszesz o sporcie a mnie np. to nie interesuje no i się na tym też nie znam lol Ja jestem totalnym music loverem, więc o tym lubię pisać i o tym czytać. Tak czy siak staram się czytać i komentować ale na takie coś co mnie nie interesuje za bardzo muszę mieć ochotę i się przemóc xP

Tak poza tym śliczne fotki~~

Reply

nachebet July 18 2008, 20:10:54 UTC
dzisiejsza notka akurat nie jest o sporcie tylko o tym co mnie ostatnio spotkało (choć akurat ma powiązanie ze sportem, przynajmniej teoretycznie xD)
Masz racje, rzeczywiście mało piszę o muzyce. Mam nadzieję że do następnej notki się to zmieni ;)
Dzięki:)

Reply


Nawiedzony katolik xD anonymous July 18 2008, 17:33:23 UTC
Ja to przeżyłem szok jak wszedłem na Twojego journala a tu tyle nowych, ciekawych notek!! Ostatnio jak tu zaglądałem (z jakieś 3 miesiące temu) to była totalna posucha xD kompletnie nic nowego do komentowania; już myślałem że definitywnie porzuciłaś prowadzenie journala :) fajnie mieć znowu co poczytać :D tak jak Ci kiedyś mówiłem masz świetny styl pisania a zwłaszcza w bardzo umiejętny sposób coś opisujesz xD i nie inaczej jest z tymi siatkarzami, normalnie czytając to czuje się jakbym tam był z Tobą ( ... )

Reply

Re: Nawiedzony katolik xD nachebet July 18 2008, 20:21:36 UTC
Rzeczywiście długo nic nie pisałam, ale to przez kłopoty sercowo-psychiczno-fizyczno-społeczne xD nie chciało mi się nim zajmować, a już tym bardziej uzewnętrzniać się innym (zwłaszcza że ja tego nie robię dla bliskich, a co dopiero dla obcych z intenretu xD).
Dziękuję za takie miłe słowa <333 jesteś naprawdę kochany :*** choć osobiście uważam, że naprawdę ostatnio mój styl pisania uległ poważnemu uszkodzeniu i opadnięciu na niższy poziom xD ale jeśli nadal ci się podoba to się cieszę :** jak się spotkamy to cię normalnie wyściskam :D ( ... )

Reply

Re: Nawiedzony katolik xD anonymous July 22 2008, 19:55:03 UTC
tak, przez 3 lata gimnazjum graliśmy tylko w siatkę ;/ ja nie potrafię się odnaleźć w grach zespołowych; reszta na Ciebie liczy, coś spieprzysz i masz ochrzan jak cholera xDDDD to nie jest dla mnie - za dużo stresu ^^' kosz jest imo zdecydowanie lepszy (chociaż też nie jestem jego pasjonatem)

przeczytałem tę notkę ":(" ciężka sprawa... ogólnie jestem pod wrażeniem Twojego zachowania; pociesz się faktem że z całego zdarzenia wyszłaś obronną ręką :)

hehe kiedyś odniosłem wrażenie że byłaś zirytowana moją pomyłką dotyczącą koni (np gdy pomyliłem siodlarnie ze stajnią xDD albo klacz z samicą xDDD)
sam kiedyś myliłem nazwy tych bogów więc imo to żadne ośmieszenie pomylić Peruna ze Światowidem itp niewiele osób wie o tych nazwach, a co dopiero który bóg jest przyporządkowany do jakiego żywiołu xD

a co do lekcji to Adam z chęcią Cię przygarnie ;)

achhh i dzięki za zastosowanie się do mojej prośby :*

Reply


harukazepanda July 18 2008, 20:55:37 UTC
hohohoho wierzym wierzym xD pewnie zachowałabym się tak samo znaczy siatkarze mnie nie obchodzą, ale jakbym spotkała moich idoli, wiec się tak bardzo nie przejmuj XD;;;

Reply

nachebet July 19 2008, 06:30:22 UTC
no, wyobraz sobie ze idziesz na silownie a tam Nino pracuje nad swoim chudym cialkiem :D:D co bys zrobila?? :D
moze bys sie zachowala jak ja a moze bylabys odwazniejsza... ale po powrocie do domu pewnie zaczelabys piac fiki idol/fanka ktorych tak nie lubisz :D:D:D:D

Reply

harukazepanda July 19 2008, 10:46:15 UTC
akurat spotkanie z Nino na siłowni to jest najmniej prawdopodobne ze wszystkich możliwych :P a opisanie takiego spotkania nie byłoby fanfikiem >XD
raczej zachowałabym sie jak ty, bo w sytuacjach stresowych tracę głowę.... Ale w sumie, gdyby idol reagował tak, jak twoi siatkarze, to pewnie bym się wkurzyła i odzyskała rozsądek Oo nie wiem XD

fiki idol/fanka pisze się zabawnie, zwłaszcza jeśli podchodzi się do sprawy realistycznie... ale mam alergię na takie historie, bo zostałam niecnie wykorzystana swego czasu ==

Reply

nachebet July 19 2008, 20:20:29 UTC
jak wykorzystana? oO;;

Reply


Miss ;) anonymous July 19 2008, 14:00:42 UTC
Nie dziwię się że zdrętwiałaś na widok tych siatkarzy bo zachowałam się tak samo xD Ja kiedyś spotkałam Deląga na Jasnej Górze, nadepnął mnie i przeprosił, a ja nic nie wydusiłam z siebie, żadnego "nie szkodzi" czy coś w ten deseń :P Tylko jest ta różnica, że Ty szalejesz za siatką i za nimi :D
Muszę przyznać, że bardzo dokładnie i szczegółowo to opisałaś, ale nie zanudzając czytającego^^

Nowa fryzura mi się bardzo podoba<3 może dlatego że właśnie nie jest wymyślna XD Masz ładny naturalny kolor włosów, więc ich nie farbuj!!

A z tym ogierem to dokładnie myślałam tak jak Maciek hehe XD Nigdy bym nie przypuściła, że chodzi o figurkę oO

Pozdrawiam:*

Dominika

Reply

Re: Miss ;) nachebet July 19 2008, 20:22:51 UTC
łoo, spotkałaś Deląga *_* kiedyś był przystojny ♥

no narazie nie zamierzam farobwac... przynajmniej do pazdziernika ^_^ ale nie wiem jak dlugo wytrzymam xD wiesz ze lubie lans xDDD;;

specjalnie was tak wrobilam z tym koniem ;) :*

Reply


clarysa July 19 2008, 22:04:46 UTC
Oj to ci przygoda, ale nie martw się, że zachowałaś się tak a nie inaczej po prostu nie wiedziałaś co robić i byłaś zaszokowana ;)
Pasuje do ciebie ta fryzura (ostatnie foto najładniejsze) i masz piękny kolor włosów.
A arab także jest świetny ;P tylko pozazdrościć takiego konia.
"You really had me goin'"???????
Czy ty naprawdę( i tu jest had więc powinien być czas przeszły czyli byłem zrobiłem itp) byłeś (nie wiem dokładnie) mnie i goin, domyślam się że to going (ale niema been przed czasownikiem, tego czasu), zdanie jest albo źle złożone albo ja się nie znam (ale raczej to drugie)

Reply

nachebet July 20 2008, 07:47:43 UTC
oj tak, bylam bardzo zszokowana XDD

dzięki :D ale ostatnio wpadl mi pomysl na inne ciecie i jak mi troche wlosy urosna to pojde do fryzjera [pewnie pod koniec wrzesnia]

to zdanie to fragment piosenki...
"You really had me goin',
But now it’s time to go " (oto dłuższy fragment xD
właśnie ja też nie potrafię tego zdania zrozumieć ze względu na to że tam są dwa czasy w jendym zdaniu XD ale ja się zatrzymałam na nauce angielskiego w gimnazjum, hehe :D

Reply


Leave a comment

Up