Wymyśliłam tego fika wczoraj w nocy i wiedziałam, że czeka mnie z nim sporo roboty, ale udało się. Pół dnia pisałam, drugie pół poprawiałam. Mam nadzieję, że wyszedł mi ten mindfuck.
Tytuł: Blaszany drwal
Autor:
pellamerethielFandom: Mass Effect
Pairing: Garrus/Shepard, duh
Ostrzeżenia: Spoilery do finału ME3
Ilość słów: 2820
Fik dedykuję
mlekopijca, z którą wymieniłam
(
Read more... )
Comments 16
Reply
Ja nigdy nie sikam w trakcie fikatonu. Podczas dwóch ostatnich czasem mi się zdarzało, ale to wyjątki. A mój fikatonowy rekord to 3600.
Reply
Reply
Jak scena z bliznami? :>
Reply
Strasznie smutno mi się zrobiło na tym: "to możemy zrobić", wtedy już poczułam, że Shepard ma na pewno przejebane :(
Zrozumiała wtedy, co musiał czuć Garrus, kiedy naprawdę sądził, że będzie ją brzydziła jego wielka blizna po lewej stronie szczęki.
Świetne! Chociaż moja Shepard akurat ma w dupie blizny, ale kiedy z kimś jesteś, to pewnie co innego.
Z Garrusem bycie sobą było po prostu łatwiejsze.
I tu wezbrały ALL THE EMOTIONS. Świetne, jedno zdanie i to wystarczy...
- Nie, Garrus. Zawsze będziesz wierzył we mnie, a to co innego. Nie mów, że zawsze będziesz mi wierzył, bo nie wiesz o czym mówisz - odpowiada nieco za ostroDOKŁADNIE TAK. A okazuje się, że to ona wierzy w niego ( ... )
Reply
Strasznie smutno mi się zrobiło na tym: "to możemy zrobić", wtedy już poczułam, że Shepard ma na pewno przejebane :(Napisanie tego tak mnie skrzywdziło. Na Przymierze jak zawsze można liczyć. (Tylko w sumie co mieli z nią zrobić w takiej sytuacji? Zamknąć?)
Świetne! Chociaż moja Shepard akurat ma w dupie blizny, ale kiedy z kimś jesteś, to pewnie co innego.
Reply
Reply
faktyczne rozwiązanie nie przyszło mi do głowy i oczywiście nie dlatego, że myślałam sobie, że to przecież twoje otp, nie możesz im tego zrobić - BO ZNAM CIĘ I WIEM ŻE MOŻESZ I ZROBISZ D:
HAHAHA THE YOU KNOW ME SO WELL.
i to akurat zrozumiałe, ja też nie ryzykowałabym, w końcu jest "niezrównoważona, ma urojenia" i należy przy niej "zachować ostrożność".
Nooo. I tak miała szczęście, że jej nie wsadzili do jakiegoś psychiatryka, nie? Albo aresztu... Pewnie mieli zbyt dużo do roboty z ogarnianiem Ziemi po wojnie. Ale tak naprawdę Shepard mogła im napytać sporo biedny - co zresztą sugeruje końcówka. XD (Ciekawa jestem co np. Wrex i Victus sądzili o szaleństwie Shep...)
ie zginęła, a ludzie zadają pytania, prędzej czy później fakt, że oszalała, wyjdzie na jaw i myślę, że to wpłynęłoby na to, jak zaczęto by ją postrzegać, nie? w końcu śmierć nobilituje - zwłaszcza śmierć bohatera, ale co się dzieje, gdy bohater dostaje pierdolca? wygrała wojnę, ale była za słaba, żeby sobie poradzić z konsekwencjami.A wiesz, że o tym ( ... )
Reply
no, dokładnie, najsmutniejsze jest to, że właśnie tak by ją zapamiętali wtedy :(
joker łaskawie wybacza, ale jego ego zostało mocno zranione.
Reply
A tak na serio, to obstawiam właśnie to, co napisałaś - na pewno żywiłby do niej ogromny szacunek za to, co zrobiła dla galaktyki, ale jednak szacunek ten byłby pomniejszony przez to, że - obiektywnie rzecz biorąc - nie wytrzymała presji i ptsd ją wykończyło, czyli jednak nie była taka silna, jaka się wydawała. No i to faktycznie degradacja - przejście od jednego z największych badassów w kosmosie do kogoś, kto musi być pod stałą obserwacją... -___-
Wrexowi pewnie byłoby szkoda przyjaciółki. Tylko tyle i aż tyle.
Reply
Reply
Reply
Leave a comment