owutemy, tydzień drugi

Jan 15, 2011 19:33

autorka: magdalith 
fandom: serwetki Rowlingowej
tytuł: 2 w 1
ilość słów: ~1040
postaci: Bellatrix, Hermiona, Ron
wyjaśnienie: bo to wydaje mi się tak CHORYM pomysłem: fakt, iż Hermiona wstąpiła w ciało Bellatrix tuż po tym, jak tamta ją torturowała...
ostrzeżenia: troszkę epatowanie seksem i wulgaryzmami; troszkę femme
obawa: takie coś na pewno już nie raz było, ( Read more... )

owutemy: tydzień drugi, autor: magdalith, fandom: harry potter, owutemy

Leave a comment

Comments 12

mugma January 15 2011, 22:53:40 UTC
Aaaa! Ostatnia scena! *umiera* Nie rozumiem, dlaczego ci się nie podoba. Poprzedni był wielki, ale ten też jest. Tylko inaczej XD
To jest chory tekst. Ale pięknie chory.

Reply

magdalith January 16 2011, 13:15:41 UTC
No, ja rzadko jestem zadowolona w 100% z tego, co piszę, ale cieszę się, że Tobie się podobało i zrobiło wrażenie :)

Reply


pellamerethiel January 16 2011, 00:30:01 UTC
To ostatnie słowo:... usłyszałam Twój głos XDDD

Faktycznie nie jest to tak dobre, jak Twój fik z zeszłego tygodnia, ale kilka momentów i tak miało :> Twoja Bellatrix jest taaaka *__* A ta ciekawość Hermiony, która nagle znalazła się w jej ciele i teraz boi się iść siku... :D No i ten fragment z obcym smakiem skóry. I ten: dotykać siebie teraz to jest tak jak masturbacja i seks z kimś jednocześnie. Takie dwa w jednym./i> To już było, ale i tak mi się podoba. XD i Ron/Bell, erm, Hermiona :>

Przerąbane. Mamy tu misję do spełnienia, ludzie giną. Być może wszyscy umrzemy!
Znowu jak lj.

Źrenice Hermiony Granger nie wiedziały, co ze sobą zrobić.
Fajne XD

Już samo jej imię brzmi jak czarnomagiczne zaklęcie.
*__*

Reply

magdalith January 16 2011, 13:14:19 UTC
To ostatnie słowo:... usłyszałam Twój głos
Nie wiem czy się cieszyć, czy płakać XD

Reply


dark_vanessa January 16 2011, 10:30:36 UTC
Przeczytałam wczoraj, zaraz po tym, jak wkleiłaś, ale wstrzymałam się z komentarzem, bo zdawało mi się, że muszę przemyśleć, czy pierwsze wrażenie może służyć za komentarz ;)

Pierwsze wrażenie było duże. To mocny tekst. Jeśli upierać się przy porównywaniu z tym sprzed tygodnia - ten jest mocniejszy. Tamta Bellatrix była straszną siłą opisaną poetycko, z fascynacją. Ta Bellatrix jest brutalna, nie podoba mi się, nie lubię jej tak, jak nie lubię tej filmowej. Wzbudza we mnie ten nieprzyjemny dreszcz, który sprawia, że jednocześnie chylę czoło z szacunku przed Tobą - bo potrafisz do tej reakcji doprowadzić ( ... )

Reply

magdalith January 16 2011, 13:13:03 UTC
Ale to nie jest "Hermiona". Myślałam, że udało mi się pokazać (w tym fragmencie, który zacytowałaś chociażby), o co mi chodziło - o hybrydy, jakie powinny powstawać, gdy jakiś umysł zostanie zamknięty w cudzym ciele.
Najwyraźniej jednak się nie udało.

Reply

kaatis January 16 2011, 19:08:57 UTC
Ale udało Ci się.
Umysł Hermiony, ale mózg (organ) Belli. I wyszła Ci taka paskuda Bellatrix, jaka mnie odrzuca, tak bardzo podobna do tej filmowej. Ja nie lubię Belli, nie umiem zafascynować się jej psychotyzmem.

Chociaż ja wolę taką poetykę jak w zeszłym tygodniu, to jestem pod wrażeniem Pomysłu. I potrafię zrozumieć, dlaczego Ty Bellatrix czujesz - osoby twórcze i psychotyczne mają dużo wspólnych pierwiastków ;)

Reply

magdalith January 16 2011, 19:58:36 UTC
Jestem twórcza czy psychotyczna? ;)

Dzięki! :)

Reply


le_mru January 17 2011, 00:39:06 UTC
Bella z zeszłego tygodnia mi podeszła znacznie bardziej. Mam problem z odbiorem takiej Hermiony i chociaż pomysł jest mega ciekawy i do pewnego stopnia super zrobiony, to ten eksperyment chyba faktycznie nie wyszedł i nie mogę tego kupić...

(Epatujesz! Hyyy! :D)

Reply

magdalith January 17 2011, 16:44:53 UTC
Mam problem z odbiorem takiej Hermiony
TO NIE JEST HERMIONA.

Reply

le_mru January 17 2011, 18:09:24 UTC
No dobrze, dobrze.

Reply


Leave a comment

Up