"wie, że jej sny oznaczają coś złego, coś, co zbliża się wielkimi krokami" Ej, nie przesadzajmy, nie aż tak złego, niektórzy jeszcze żyją *odzywa się żywy trup*
No, ja też żyję. Ukończyłam fikaton! Oł jeeeeees! Dokonałam niemożliwego. Napisałam 4 teksty w jeden dzień. Może niezbyt dobre, ale zawsze XD Teraz mogę umierać.
No, bo dziś padało i tak mnie jakoś naszło z tą ikonką. :D (W sumie powinnam się cieszyć, że noszę okulary, bo by mi się tusz rozmazał. xD) Zorijentowałam się, jestem bardzo jenteligentna w końcu, c'nie? :D Płyń dalej, płyń... *dopinguje*
Niestety, pomysł z łączeniem fikcyjnych bohaterów i nas już był - nawet tego samego dnia cathly wkleiła fika Incepcja/fikatonowicze - przez co to drabble wypada blado. I to porównanie do śmierci nie do końca trafiło do mnie.
Wiem, że jest takie sobie, ale mój umęczony mózg nie był w stanie wymyślić niczego oryginalnego tego dnia, wybacz. A porównanie do śmierci miało oczywiście odnosić się do tego, że umrzemy XD Ale spoko, rozumiem, że to jakoś każdego nie bawi xD
Ach, faktycznie odwrócenie... Tak, tak, to świadomy efekt XD.
Dzięki za komentarz :D. Miło, że komentujesz moje teksty, bo nikomu się nie chce xD Ja czekam na Dzień Nieznanego Fandomu, wtedy będę twoje komentować xD
Comments 15
Ej, nie przesadzajmy, nie aż tak złego, niektórzy jeszcze żyją *odzywa się żywy trup*
Reply
Reply
Reply
Jesteś genialna, wiesz? :D
Reply
Wiem XD Mój geniusz zachwyca nawet mnie samą :D Zastanawiam się tylko, kiedy się kapniesz...
... że nie dokończyłam swojej historii *demoniczny śmiech* Prawdę mówiąc, początek pisało mi się lepiej, a potem to już w ogóle popłynęłam...
<333
Reply
(W sumie powinnam się cieszyć, że noszę okulary, bo by mi się tusz rozmazał. xD)
Zorijentowałam się, jestem bardzo jenteligentna w końcu, c'nie? :D
Płyń dalej, płyń... *dopinguje*
<3 ;*
Reply
Reply
W pierwszym zdaniu masz zbyteczne "jej".
Reply
A porównanie do śmierci miało oczywiście odnosić się do tego, że umrzemy XD Ale spoko, rozumiem, że to jakoś każdego nie bawi xD
Dzięki za komentarz, mimo wszystko.
Reply
Bardzo mi się podobało. Szczególnie to "za górami za lasami" na końcu, zamiast na początku. Takie odwrócenie ról :)
Reply
Dzięki za komentarz :D. Miło, że komentujesz moje teksty, bo nikomu się nie chce xD Ja czekam na Dzień Nieznanego Fandomu, wtedy będę twoje komentować xD
Reply
Chociaż promuję to go to już ze trzy lata, więc każdemu chyba obił się o uszy XD
Reply
Świetna parodia złowieszczych snów Morgany z czasów, kiedy jeszcze była po właściwej stronie.
No i fikaton i swąd śmierci, lol. I wiadomo, że sny o fikatonie są gorsze niż o złowieszczej magii oraz wojnach i śmierci.
(może na następnym fikatonie przekonam się, czy to prawda:)
Reply
Dzięki za komentarz (że też nadal komuś chce się to komentować, srsly XD) :D
Reply
Leave a comment