fikaton 9, dzień trzynasty

[pellamerethiel]

Miałam w planach zupełnie innego fika, ale przez kolejną wczorajszą fazę z soriso myślałam dziś o takim crackowym pomyśle, że w końcu poddałam się i to napisałam. Powinno być dłuższe, bo to tutaj to tylko szkic i zlepek scen, może na jakimś kolejnym fikatonie uda mi się to rozwinąć... XD

Tytuł: Kocie opowieści
Autor: pellamerethielFandom: Merlin BBC

Comments

[mugma]

Pelle, aj lof juu <333 I niech to ci starczy za cały komentarz.

(dwie połówki tej samej miseczki, łiiiiiiiiiiiiiiiiiik)

[pellamerethiel]

Heee, dzięki, świetnie, że się podobało :D

[zielona_wiedzma]

Pelle, jesteś genialna! :D

[pellamerethiel]

Dziękuję, staram się! :D

[pellamerethiel]

No, to prawda :D A Artur tutaj jest w ogóle wzorowany na konkretnym main coonie (na zdjęciu), który należy do Sol i jest *__* Zrobił na mnie duże wrażenie, a widziałam go tylko raz XD

Bardzo się cieszę, że Ci się to podobało, miałam dużą radość z pisania tego dzisiaj na zajęciach :D

Dzięki za komentarz!

[sa_da_ko]

Kooooooooootkiiiiiiiiiiiiiiii :D

(Tak, to jest mój konstruktywny komentarz na dziś, dobranoc xD)

[pellamerethiel]

Dziękuję <333

[mugma]

Mnie osobiście zamordowało to:
"Głód, tak, zadowolenie, owszem, chęć zabawy i potrzeba znaczenia swojego terytorium, to wszystko były rzeczy, które dobrze znał i rozumiał, ale jak wytłumaczyć tą zazdrość, czułość i gwałtowną chęć, by wylizać te czarne, odstające uszka Merlina?"
To było wielkie, pelle :D

[pellamerethiel]

Uszka Merlina byłyby urocze nawet, gdyby został kotkiem, jestem o tym przekonana!
Dzięki :)))