Leave a comment

Comments 32

coolness_1 October 13 2010, 19:33:06 UTC
Jak widzę praca wrze i nadrabiasz kolejne fiki ;) Co do tekstu, za wiele powiedzieć nie mogę, zważywszy na fakt (strash się przyznać, ale to prawda)że nie oglądałam ani jednego odcinka Merlina. Ale ładne takie krótkie coś :D

Reply

mugma October 13 2010, 19:54:40 UTC
łojezu, dzięki :D Miło, że komentujesz, chociaż nie znasz (też tak robiłam parę razy, ale w sumie to trochę bez sensu skoro nie znam fandomu XD). Gwoli wyjaśnienia: to machnięcie ręką miało oznaczać, że Anethe użyła czarów, które są w Camelocie zakazane.

Polecam ten serial, ja go uwielbiam, jest fantastyczny <3333

Reply

coolness_1 October 13 2010, 20:06:29 UTC
Ale zamierzam poznać (jak tylko znajdę czas, moja lista do obejrzenia się coraz bardziej powiększa xD). To akurat zrozumiałam (brat gada cały czas o Merlinie, bo ogląda, ja nadrobię, jak już mówiłam, kiedy tylko znajdę czas).

Reply

mugma October 13 2010, 20:34:43 UTC
moja lista do obejrzenia też się powiększa :D na razie chcę obejrzeć Vampire Diaries do końca, bo wszyscy mi robią strasznego smaka tymi fikami :P

Reply


cinamonne October 13 2010, 19:46:23 UTC
Jejku, jakie to jest cudne. Krótkie, ale mocne. Tylko ten nawias jakiś taki łopatologiczny, ale wiesz, że ja się zazwyczaj czepiam nawiasów.

Kiedy on już wychodzi, Anethe siada na krześle i wpatruje się w pusty kubek, myśląc tak jakoś zupełnie bez sensu, że gdyby coś mu się stało, przynajmniej przez tydzień robiłaby dwie herbaty, a potem ta druga stałaby samotnie na stole aż nie zrobiłaby się całkiem zimna.
Strasznie ładne zdanie.

Reply

mugma October 13 2010, 19:56:46 UTC
Też mi się podoba to zdanie *___________*

Może i lepiej by było bez tego nawiasu, ale niech tam już zostanie xD W sumie taki trochę bez sensu.

Reply


pellamerethiel October 13 2010, 20:42:15 UTC
Hmm, nie podobało mi się, przykro mi. :( Za dużo wysokiego C (z tym drżeniem o życie i płakaniem). A poza tym herbaty w Anglii w tym czasie NA PEWNO nie było :P Cytując za Wikipedią: Po raz pierwszy w Europie z herbatą zetknęli się, w pierwszej połowie XVI wieku, Rosjanie, w czasie podboju Syberii i kontaktów dyplomatycznych z Chinami. Pierwsze w Zachodniej Europie informacje o herbacie pochodzą z końca XVI wieku (Marco Polo o niej nie wspomina)..

Reply

mugma October 13 2010, 20:59:07 UTC
oj, nie zrobiłam researchu. ups. jakoś tam mi pasowała herbata, a jakoś tak ze mną jest, że najpierw piszę, potem myślę...

w zasadzie ten tekst tylko po to, żeby nadrabiać fikaton, sama nie jestem z niego do końca zadowolona, takie nic mi wyszło, a twój komentarz to pewnie tylko dlatego, że się domagałam, prawda?

w każdym razie dzięki :D

Reply

pellamerethiel October 13 2010, 21:51:40 UTC
Nie, bo przeczytałam fika, a jak czytam fika, to później go komentuję :D

Reply

mugma October 13 2010, 21:55:36 UTC
Srsly? XD No to się cieszę :D Ech, w zasadzie to to nie jest takie złe XD Tylko mało dopracowane.

Reply


nickygabriel October 13 2010, 21:17:21 UTC
A ja znam ten fandom :)
I podoba mi się zakończenie - lubię takie zaskoczenia.
Ja też nie robię researchu zazwyczaj, ale że moich fików prawie nikt nie czyta, żadna to strata XDDD

Reply

mugma October 13 2010, 21:20:24 UTC
O, dzięki :D Ostatnio zbieram komentarze jak nigdy XD

Ja twoje przeczytam, obiecuję :D Tylko na razie nie mam czasu.

Myślę nad następnym tekstem i na razie nic mądrego nie wymyśliłam ;____; Polecam też moje poprzednie teksty, bo chyba są lepsze XD

Reply

nickygabriel October 13 2010, 21:23:57 UTC
Ja zaczęłam pisać już jutrzejszy, bo jutro nie będę miała raczej czasu. Później spróbuję tam upchnąć prompta, bo z tego ostatniego to tylko podłogę udało mi się wspomnieć XD
A ja komentuję w tygodniu komentatora :)
Dużo komentuję!

Reply

mugma October 13 2010, 21:26:24 UTC
Ja też wolę najpierw mieć pomysł, a potem wciskać prompta XD

O, to zacieram łapki na komentarze od ciebie w tygodniu komentatora :D

Reply


kubis November 8 2010, 16:04:48 UTC
Niestety nie bardzo wiem, co chciałaś tu pokazać. Najpierw dowiadujemy się, że Sir Leon jest szczęśliwy, potem przeskakujemy na jego żonę, która się martwi i... no i tyle. Na końcu dowiadujemy się jeszcze, że potrafi czarować. Ale odnoszę wrażenie, że ten początek i dalszy ciąg są ze sobą nie powiązane, a w drabblu to chyba widać jeszcze bardziej niż w dłuższym tekście, gdzie możesz mieć czas na połączenie czy przeskakiwanie perspektywy.

No i to "kilka kropel (łez)" było zdecydowanie zbyt dosłowne. Ale te dwie herbaty ładne.

Reply


Leave a comment

Up