Fikaton 9x11

Oct 11, 2010 22:08

Głosujący na 14-dniowy fikaton (zwłaszcza ci niepiszący): WSTYDŹCIE SIĘ. :P

tytuł: Gniazdka
autorka: kubis
fandom: Incepcja
postacie/pairingi: Artur, Eames
ilość słów: 152
uwagi/ostrzeżenia: college!AU. Krótko, bo naprawdę nie mam dziś sił/czasu/ochoty. Nie ma spojlerów, jest jedno przekleństwo i seksualne insynuacje.
Dzięki, lunatics_word, zwłaszcza za przecinki. ;)


Gniazdko przy jego łóżku nie działało, a bateria w laptopie, częściowo już rozładowana, starczyłaby mu może na dwie godziny. Artur nie był skłonny do wyciągania przedwczesnych wniosków, ale jeśli popsute gniazdko było zapowiedzią jego studenckiego życia...

Gniazdko pod jego biurkiem miało tylko jedno wejście - albo lampka, albo laptop. Artur miał priorytety. Po podłączeniu zasilacza do prądu zaczął sprawdzać resztę pokoju i przeciskał się właśnie między szafką a łóżkiem nieobecnego jeszcze współlokatora, żeby sprawdzić ostatni kontakt (jeszcze zdążyłby może zmienić łóżko), kiedy nagle usłyszał:

- Te studia już zapowiadają się lepiej, niż myślałem.

Artur poczuł, jak łóżko się ugina i szybko wycofał się spomiędzy niego a szafki. Obrócił się i znalazł się na kolanach przed (jak podejrzewał) swoim nowym współlokatorem, który uśmiechnął się do niego, unosząc brwi, a potem zmierzył go spojrzeniem od góry do dołu i uśmiechnął się jeszcze szerzej.

No kurwa żesz mać. Gniazdko, najwyraźniej, było znakiem od losu.

fikaton 9: dzień jedenasty, fandom: incepcja, fikaton 9, autor: kubis

Previous post Next post
Up