09x01 - to już jak pilot dziewiątej serii jakiegoś strasznego serialu

[zimnyryb]

Autor: zimnyryb
Ilość słów: 500 - pierwsze ataki Heftalitów na północne Indie; przyśpieszenie procesu dezintegracji imperium Guptów.
Tytuł: Sydney
Fandom: Lost, Jack/Claire
Ostrzeżenia pierwsze: Incest i spoilery do przynajmniej trzeciego sezonu, jeśli nie do całości serialu.
Ostrzeżenia: Też mam kryzys dnia pierwszego i to nie jest dokładnie to,

Comments

[mugma]

Jaki kryzys? To jest świetne.

[zimnyryb]

Dzięki, ale wiesz, męczyłam to dosłownie od dwudziestu trzech godzin. To męczące XD

[pellamerethiel]

Może jednak dodaj, że występuje tutaj incest i spoilery do 3 sezonu... XDDD

Ale fajnie, że napisałaś do Losta! Szkoda, że to jest takie krótkie, bo mogłoby wyjść z tego coś dłuższego i bardziej rozwiniętego, ale i tak jest super. :) Myślenie o alternatywnej wersji, gdzie mogliby być razem od zawsze i nie poznać się dzięki Wyspie, hmm... XDDD

Claire nie ogląda się za chłopcami. Nie potrzebuje tego. Wystarcza jej Jack. Jedynie czasem się zastanawia, jakby to było kochać kogoś innego.
Śliczne <3

W jej świece
p.s. literówka :)

[zimnyryb]

Dobrze, dodam XDD Zastanawiałam się nad tym. Tzn. jednak Jack/Claire samo w sobie jest incestem, trzeba to jeszcze tak wyraźnie pisać? XD

Ale, awww, dzięki :) Literówkę już poprawiam.

[pellamerethiel]

W sumie nie, może napisz tylko, że to Jack/Claire :D

[zimnyryb]

Ale tak było napisane od wczoraj :D Dopisałam to ostrzeżenie o spoilerach i wszystkim, faktycznie o tym zapomniałam. Teraz jest już bezpiecznie.

[zimnyryb]

Fakt faktem, nie napisałam tego tam na górze (w ogóle nie napisałam tam miliona rzeczy, ale o tym naprawdę zapomniałam), ale gdyby nie Twój tekst o Claire, Sawyerze i Jacku, to ten też by nie powstał. Także cieszę się, że Ci się podoba :)
Też ich ♥