Leave a comment

Comments 18

oteap October 1 2010, 15:07:06 UTC
ach, czysta poezja! porażające opisy, te uczucia targające bohaterami, to... wszystko!

gdyby tylko M jak Miłość pisane było w taki sposób, może nie uciekałabym z krzykiem już na dźwięk samego openingu...

cudności xD

Uniosła go nad swoją wątłą piersią, ale po chwili upadła na kolana, obezwładniona straszliwą myślą: czym dzieci pokroją sobie chleb na śniadanie? Nie, nie mogła im tego zrobić.
*leży i kwiczy*

Reply

mugma October 1 2010, 16:42:33 UTC
Dziękuję za jedyny jak na razie komentarz xDDD BTW, zacytowałaś mój ulubiony fragment :D

Reply


cinamonne October 1 2010, 19:57:47 UTC
No i stało się, mam eldżeja. Musiałam w końcu skomentować Twój tekst, czyż nie? A skoro już o tym mowa, caffeine tutaj, żeby nie było wątpliwości.

Zacznę od tego, że pocałunek Marty i Tomka to była jedna wielka pomyłka scenarzystów. Ale i to można było przerobić na coś fajnego, jak widać.
Hyhy, wiesz, że kwiknęłam parę razy? Pierwszy raz przy smoku, zresztą ładnie Ci się zgrał z resztą tekstu ten prompt. Tylko on ją rozumiał, no tak, biedna Małgosia. A te opisy targającego nią bólu, to doprawdy czysta poezja, jak to cudnie ujęła oteap.

Krótkie, a cieszy. Taka fajna scenka.

Gratulacje pierwszego tekstu na fikatonie, na multifandomie i tak dalej. ; )

Reply

mugma October 1 2010, 20:02:34 UTC
caaaaaaff! Wiesz, że cię kocham, nie? :D Mejl się prawie skończył pisać, naprawdę XD
Dzięki za ten komentarz :D

Reply

cinamonne October 1 2010, 20:17:47 UTC
Wiem, że mnie kochasz. :D Cieszę się, że już kończysz mejla, bo się troszkę na niego oczekałam, a mam Ci tyyyle do opowiedzenia.
Proszę bardzo, trochę on nieprofesjonalny, ale w sumie, co można pisać sensownego, kwicząc jeszcze troszeczkę? xD

Reply

mugma October 1 2010, 20:22:12 UTC
No kończę, kończę, tylko się wdałam w jakąś dziwną dyskusję o feudaliźmie...
Ja miałam niezły ukwik przy pisaniu xD Ale jakoś nikt nie skomentował... Więc się zastanawiam: czy takie było ukwiczne, że nikt nie jest w stanie napisać nic konstruktywnego, czy takie złe, że nikt mnie nie chce urazić? :D Ludzie, pisać śmiało, ja chcę jakąkolwiek opinię przeczytać xD

Reply


pitrah606 October 2 2010, 15:27:18 UTC
TO JEST TAKIE PIĘKNE!

Nikt nie będzie obrażał Małgorzaty Mostowiak. Nigdy. - Tomek skonał w pierwszych promieniach słońca, nieśmiało zaglądających do kredensu. Małgosia wyjęła nóż z jego ciała, wypłukała go dokładnie pod kranem i odłożyła do szuflady.

- Przecież dzieci muszą mieć rano pokrojony chleb na śniadanie - powiedziała do siebie, po czym wróciła do swojego pokoju z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku.

<3

Reply

mugma October 2 2010, 18:32:22 UTC
Dzięki :* Skoro się podoba, to otwieram swój umysł na kolejne głupkowate pomysły do MjM (w końcu to taki niewykorzystany jeszcze fandom! :D). Boję się na razie pisać do czego innego, więc skryję się za zasłoną MjM, dopóki nie poczuję, że coś, co napiszę do innego fandomu nadaje się do użytku XD

Reply


karlihsb October 2 2010, 15:41:19 UTC
Mi też się najbardziej puenta podoba (choć zastanawiam się jakie dzieci, bo w momencie kiedy ja to oglądałem, to była tylko Zosia. Ale to przecież jest M jak Miłość. Tam wszystko zdarzyć się może) :D

Reply

mugma October 2 2010, 18:33:40 UTC
No bo ty MjM nie oglądasz :D Małgosia była przecież wtedy w Grabinie, u rodziców, a więc byli tam Mateusz, Natalka i Ula :D
Dzięki za komentarz :D

Reply


Leave a comment

Up