Autor:
miss-magratFandom: Firefly
Spoilery: Dobrze jest znac całośc, ale żadnych specjalnych nie ma.
Ilość słów: 325
Ostrzeżenia: Pierwszy raz w fandomie. Moja własna interpretacja sekretów postaci, szczególnie we fragmencie Simona (pisanie tekstu o tajemnicach postaci do serialu, który ledwo zdążył je zaznaczyc? ROTFL, że tak się wyrażę). I tekst mi się nie
(
Read more... )
Comments 8
Najbardziej podobał mi się Mal. :)
Reply
Dziękuję bardzo! :)
Reply
(przerwa na fangirlowanie)
(ok, już)
Bardzo fajne :) Serenity to faktycznie jest statek, na którym każdemu w szafie grzechocze po kilkanaście szkieletów, mniej lub bardziej oczywistych. A mnie zawsze cieszy czytanie o superawesome Simonie omg.
Reply
Firefly to była w sumie pierwsza rzecz, o jakiej pomyślałam po przeczytaniu prompta ;) I wiedziałam, że spodoba Ci się Simon! :D
Reply
Podoba mi się:)
I właśnie ten Simon jest tu najlepszy, bo o ile Mal to taka oczywista oczywistość (a już po "Out of Gas" na pewno), to Simon jest postacią skomplikowaną (Kaylee, River i strach o nią, jego profesja i, poniekąd fakt, że musiał sam zapracować na uznanie w załodze, a siostra nie zawsze mu to ułatwiała).
Tu pokazujesz Simon, który boi się, że River nie wyczuwa w nim strachu. (I jak dla mnie tu jest pewien dualizm, bo jako brat, chciał jej oszczędził bólu, zmartwień; ale skoro River odczuwa wszystko, to dlaczego nie może wyczuć własnego brata? Może coś się z nim stało, albo z River znowu jest gorzej. (Chyba za dużo gdybam, ale BARDZO mi się podobało:))
I muszę sobie jakąś ikonkę z Firefly załatwić
Reply
Tylko szkoda, że nie o wszystkich członkach załogi (ja chcę jeszcze River!).
Nie ma to większego znaczenia, liczy się sam akt ucieczki.
Ładnie ujęte :)
Mal jest ładnie napisany, Inara podoba mi się trochę mniej, a Simon... Simon jest cudownie napisany <333 *kocha Simona*
Reply
Nikt poza nią samą nie potrzebuje wiedzieć więcej.
<3
Te sny zdają się być jedyną rzeczą na statku, której River nie odczuwa.
Podoba mi się to zdanie, chociaż nie jestem pewna, co powinnam o nim myśleć/jak powinnam je zrozumieć...
Reply
Leave a comment