ZWL 2x02

Jun 15, 2008 22:14

Autor: miss_magrat
Tytuł: Porządek dzienny
Prompt: I (opowieść szkatułkowa)
Fandom: BtVS/AtS
Spoilery: Buffy do początku szóstego sezonu włącznie, Angel zdaje się, że do 2x07 (wyłącznie flashbackowe)
Ilość słów: 1801

To jest takie logiczne, że jeśli mam masę wolnego czasu, to kończę tekst później niż ten, który pisałam w środku sesji *headdesk*. Dziękuję girlupnorth za ( Read more... )

zabójcze wyzwanie literackie 2, fandom: angel, fandom: buffy the vampire slayer, fandom: btvs, autor: miss_magrat, zwl 2: runda druga

Leave a comment

Comments 13

le_mru June 16 2008, 13:55:50 UTC
Różne sposoby radzenia sobie ze stratą. Różne postawy. Niby każdy to przeżywa, ale każdy inaczej.

Dobrze mi się to czytało, chociaż momentami sformułowania były niezgrabne. Mimo częstych zmian dat, nie wystąpiło zawirowanie chronologiczne i czytało się bardzo płynnie. W ogóle bardzo lubię ten temat, więc bardzo mi podszedł ten tekst.

Chyba najbardziej "wziął" mnie Spike i jego cicha, spokojna akceptacja tego, co się stało. W ogóle rytm tego tekstu jest bardzo równy. Spodobało mi się to, jak opowiedziałaś te historie.

Reply

miss_magrat June 16 2008, 18:25:36 UTC
Wszelkie niezgrabne sformułowania to wyłącznie moja wina, mam tendencję do plątania i często się zapominam. Ale cieszę się, że Ci się podobało!

W sumie Spike przyszedł mi najłatwiej - stwierdziłam, że widzę go jako kogoś, kto po prawdziwej stracie nie będzie się ze swoimi uczuciami specjalnie obnosił, ale zarazem jest wystarczająco świadomy swoich uczuc, żeby wiedziec, jak bardzo go to dotknęło. I od tego poszłam dalej.

Dziękuję za komentarz :)

Reply


novin_ha June 17 2008, 09:31:58 UTC
Parę razy coś mi zazgrzytało w tekście pod względem zwrotów i takich tam i mam wrażenie, że gdzieś tam w połowie trochę tracisz rozpęd/energię, ale potem wracasz do dobrego.

Poza tym - ojej, jakie to zwyczajnie dobre! Chyba najbardziej trafiła do mnie Dawn na samym początku - od razu poczułam atmosferę tamtego sezonu (między-sezonu) i tej sytuacji. I poczułam Dawn, a to nie jest w sumie postać, która pochłania mnie zbyt często (mimo, że Michelle jest absolutnie zjawiskowa XD)

Bardzo kanoniczne relacje, bardzo fajny Spike. Bardzo zgrabnie poprowadzona struktura i dobrze przerobiłas temat, który wzięłaś na dywanik. W ogóle jak dobrze było przeczytać taki tekst, który w sumie nie ucieka się do udziwnień czy skrajnych sytuacji, a mimo tego jak najbardziej ma SENS, i w ogóle strasznie mi miło, że mój ukochany fandom został o ten tekst poszerzony, if you know what I mean ;)

Czytało się BARDZO dobrze. :D

Reply

miss_magrat June 21 2008, 15:12:30 UTC
Ja w sumie Dawn bardzo lubię za bycie takim klasycznym młodszym rodzeństwem ;) No i od niej zaczął się ten tekst, napisałam pierwsze zdanie i po nim mniej więcej wiedziałam, co chcę osiągnąc (co mi się dosyc rzadko zdarza :>)

Dziękuję i cieszę się, że Ci się podobało :)

Reply


magdalith June 18 2008, 12:03:38 UTC
Minusem są tu chwilami pewne wpadki stylistyczne - ten tekst wymaga chyba poprawy.
Wielkim PLUSEM zaś jest tu tak zwana psychologia postaci - znakomicie czujesz bohaterów, zwłaszcza Buffy i Dawn są rewelacyjnie napisane i takie "moje", takie, jak ja je widzę (bardzo lubię je obie, więc dziękuję! :)
Co prawda nie do końca kupuję takiego Spike'a i chyba zgrzytają mi jego jego myśli i wypowiedzi (jakieś to mało-spajkowe jest), ale cała reszta jest naprawdę fajna.
Było kilka uroczych fragmentów-perełek, a najszerzej uśmiechnęłam się chyba przy
Teraz siedzi i gra w chińczyka z piętnastolatką. Ciekawe, czy tak wygląda kryzys wieku średniego u wampirów.

Fajny tekst. Może nie rewelacyjny, ale wzbudził we mnie tęsknotę za BtVS, za tym, co najbardziej w tym serialu lubię - a to chyba o czymś świadczy :)

Reply

miss_magrat June 21 2008, 15:20:33 UTC
Z Buffy i Dawn jestem tutaj bardzo zadowolona, więc cieszę się, że to wrażenie przeniosło się na czytelników ;)

Dziękuję za komentarz :)

Reply


girlupnorth June 18 2008, 13:08:33 UTC
Najbardziej podoba mi się Darla: świetnie napisane są te jej fragmenty, po kilku zdaniach od razu widać kanoniczną Darlę.

Potem Spike - z tą lekką ironią (wersja 2.0, opiekunka do dzieci), też imo bardzo pasuje do niego takie przeżywanie straty.

Biedna Dawn z Buffybotem :(

Buffy trafia do mnie chyba najmniej, ale akurat ten wątek z "Anne" mnie raczej znudził w serialu i czekałam tylko, aż wróci do Sunnydale ;) Ale też dobrze napisana.

I to, co mówią inni - takie zwyczajne i spokojne, ale jak miło poczytać.

Bardzo się cieszę, że piszesz ♥

Reply

miss_magrat June 21 2008, 15:22:58 UTC
ROTFL, przy Darli miałam "cholera, zero pomysłu, to nie tak powinno byc" XDD

Dziękuję :D

Reply


pellamerethiel June 18 2008, 23:18:35 UTC
Podobał mi się bardzo sposób, w jaki było to napisane :) Mignęło mi kilka niezgrabności, ale generalnie bardzo na plus. :D Jestem wielką miłośniczką Darli i sceny z nią bardzo mi się podobały, ale, o dziwo, najbardziej przemówiły do mnie te ze Spike'em, znacznie cichsze i bardziej spokojne. Ten wampir z kryzysem wieku średniego, Chińczyk, pierwsze prawdziwe lato w życiu Dawn, różnorodność osób, które się nią zajmowały i co wtedy robiły... W sumie najbardziej podobał mi się początek, plus niektóre fragmenty z Darlą. :) O Cyganach, o Drusilli, która zaczęła coś podejrzewać. <3333

Fajny tekst, płynnie się go czytało :DDD

- Nie wiedzieliśmy o tym, ja i Dru - dostaje w końcu odpowiedź. - Darla nie uznała za stosowne podzielić się nowiną zaraz po fakcie. Uznała, że w rozwodzie przypadły jej dzieci. Po kilku dziesięcioleciach każda nowina jest już znacznie mniej szokująca.
*___*

Kiedy nawet Drusilla zauważa, że coś jest nie tak, jesteś w dużych kłopotach. Darla szybko wymyśla jakąś wymówkę, krew cukrzyka, dziurę w nowej sukience - ale ( ... )

Reply

miss_magrat June 21 2008, 15:27:16 UTC
Początek jest w sumie mój ulubiony i wciąż mnie zadziwia, jak mało w nim zmieniłam od pierwszej wersji. A przy Darli byłam przekonana, że mi nie wyszła ;)

Dziękuję za komentarz :)

Reply


Leave a comment

Up