Ok, nawiązanie do prompta jest minimalne i chyba tylko ja je dostrzegam w swej pokręconej logice. Ale tekst jest. Napisany w dosłownie czterdzieści minut. Ten fikaton mnie wykończy.
BSG
Kara, Karl
600 słów
spoilery do finału trzeciego sezonu
(
Miała dłuższe włosy i schudła )
Comments 3
Przemyślenia, niepokoje i wątpliwości Kary na temat tego, po co właściwie rzuciła i tekst Kary o niebie też bardzo na miejscu. No i ten żart na temat fryzjera i żarcia, bardzo in-character. :P
A nawiązanie do prompta: chodzi o to, że Kara nie wie, czy jest zbrodnią, bo świadkiem przecież nie jest, prawda? Ale może zostać ofiarą historii. A może chodzi o tą jej nagłą chęć posiadania dzieci?
Świetna robota :)
wyglądał, jakby nie wiedział, czy to mądra decyzja - wdawać się w znajomość z kimś tak pojebanym, jak ona. I, prawdę powiedziawszy, trochę mu współczuła, że zdecydował się zaryzykować, uścisnąć jej dłoń i ( ... )
Reply
Starbuck wzruszyła ramionami wyobraźni.
To mi się nie podoba. "Wzruszyć ramionami wyobraźni" (nabokovizm ;) a "wzruszyć ramionami w wyobraźni" to nie to samo, a tu wyraźnie chodzi o to drugie.
Zdania pierwsze i ostatnie - bardzo fajne.
No i Kara z Helo: czyli miód na moje serce :)
Reply
Kara po powrocie to wg mnie szalenie trudny temat. Starbuck wcześniej była niełatwa, a teraz, kiedy jest jeszcze więcej pytań, jest jeszcze gorzej. Teraz nie wie, gdzie była, może w niebie, a może to tylko boski żart, a ona się boi i stresuje. Świat oszalał i świat się skończył. Podoba mi się Twoja wizja.
I widzę, jak siedzą sobie oboje w pustym pomieszczeniu, ona mu mówi, że może była w niebie, a on się pyta, dlaczego wróciła.
Normalka.
Reply
Leave a comment