Fikaton czwarty, dzień czwarty, ujęcie drugie

Mar 03, 2008 22:18

Autor: noelia_g
Tytuł: Słowa, słowa, słowa.
Fandom: SPN
Postaci: Jo Harvelle
Ilość słów: 100
Ostrzeżenia: bo ja się łatwo irytuję. Erm. Nic czego nie widzielibyśmy w serialu, niestety.
Spoilery: brak, w sumie. Jest Jo. I jest Roadhouse. I są Łowcy.
Uwagi: TAK, drugi fik do tej samej prompt. Nie wiem co jest ze mną.

gimme hope, Jo'anna )

fikaton 4, fikaton 4: dzień czwarty, autor: noelia_g, fandom: supernatural

Leave a comment

Comments 18

novin_ha March 3 2008, 21:35:34 UTC
Czytam sobie tekst na masculinity i w sumie na jego podstawie mogłabym pracę zaliczeniową pisać dzisiaj. Na temat Supernatural. Zupełnie spokojnie.

♥ Tak.

Reply

noelia_g March 3 2008, 21:42:10 UTC
Ja po napisaniu tego drabbla czuje ze moge obejrzec jakies dwa, trzy, nastepne odcinki na spokojnie.

No, chyba ze mnie beda probowali bardzo zirytowac. ;)

btw, twoja ikona jest fascynujaca. Tak siedze, i sie na nia patrze.

Reply


pellamerethiel March 3 2008, 21:54:44 UTC
Wow, naprawdę niezłe. Krótkie, ale celne, naprawdę świetnie napisane. W dodatku o postaci, której nie lubię, ale wow. :)

W zwykłych barach, barmanka musi się liczyć z podszczypywaniem w tyłek, kilkoma niewybrednymi uwagami. W barze jej matki wszyscy wiedzą, że takie zachowanie skończy się dwudziestoma deko śrutu w czterech literach.
Piękne!

Reply

noelia_g March 3 2008, 22:25:08 UTC
Ellen jest grozna. :D

Ciesze sie, ze Ci sie podobalo :)

Reply


(The comment has been removed)

noelia_g March 3 2008, 22:24:04 UTC
Ja naprawde lubie SPN. Pod niektorymi wzgledami (road trip, urban legends, norse gods, fairy tales, tricksters), to serial napisany specjalnie dla mnie. I gdybym go tak bardzo nie lubila, to bym sie nie irytowala, tylko przestala ogladac, i juz. Ale dlatego, ze momentami ja ten serial uwielbiam? Wsciekam sie. Bo mogloby byc lepiej.

Ale uzewnetrznilam sie tym drabblem, i teraz mi lepiej. Moge dalej ogladac :D.

Reply

novin_ha March 3 2008, 22:31:32 UTC
Czy to do mnie?

Reply


le_mru March 3 2008, 22:39:49 UTC
Drugi fik. O rany. Tak się nie robi. :D

Fajne ujęcie głosu w debacie o seksizmie/mizoginii w SPN. No i przypomnienie o Jo, za którą zaczęłam tęsknić.

Reply

noelia_g March 3 2008, 22:43:38 UTC
Przepraszam? *stara sie wygladac, jakby jej bylo przykro*

Ja strasznie tesknie za Jo... ale wole zeby nie wracala, gdyby mieli mnie zirytowac :D. Chyba wole jak to jest Sam&Dean show (jak na przyklad, w epizodzie swiatecznym), wtedy mam swoje eye candy i horror plots, i sie nie irytuje seksizmem. Everybody wins.

Reply

le_mru March 3 2008, 22:53:13 UTC
Mnie raczej zirytowali takim porzuceniem wątku Jo :/ Bo samą Jo, o dziwo, nie.

Reply

novin_ha March 4 2008, 00:26:31 UTC
No co Ty? Nauczyła się, że Dean nie zadzwoni, ona nigdy nie będzie Prawdziwym Łowcom i prawie ją zgwałcono. ja to nazywam rewelacyjnym zamknięciem tematu...

(innymi słowy, niech wróci i niech ją pokażą odnoszącą jakieś sukcesy a nie wiecznie przegrywającą. Z szacunkiem, Nelly S.)

(czyli, że się z Tobą zgadzam, nie naśmiewam. Żeby nie było, bo o tej porze sama już nie wiem, jakiego tonu używam XD)

Reply


(The comment has been removed)

noelia_g March 3 2008, 22:47:42 UTC
Ja bardzo lubie to stwierdzenie (w wersji angielskiej), i tu mi bardzo pasowalo :)

Dzieki :)

Reply


Leave a comment

Up