Ten wpis nie pasuje do świątecznego sielankowego nastroju, ani nie jest żadną wersją Alleluja, aleeeee....
Ten wpis być może powinien się pojawić później, być bardziej wyważony a przede wszystkim na pewno nie o 1.35 w Niedzielę Wielkanocną, ale...
Użytkowniczka
zaleszczotek niewinnie podsunęła mi Joan Baez, która mnie stopniowo wykańcza coraz bardziej i bardziej
(
Read more... )
Comments 4
Tak przepiękny nastrojowy utwór, chwytający za serce tekst...
Kocham. I tyle :)
Joan ♥
Reply
Boję się was xDDD
Reply
(The comment has been removed)
Na tekst nie zdążyłam zwrócić uwagi, sam śpiew działa na mnie tak, że muszę się natychmiast ewakuować ;)
(zresztą już miałam doświadczenia, w pokoju Szili :P)
Reply
(The comment has been removed)
Widać zresztą jak Joni pokłada się z nudów na barierce w tym filmiku zresztą :P
A Boba za mało znam żeby opiniować, słuchałam parę razy i nie oszalałam, ale wciąż mam go ochotę więcej poznawać :)
Reply
Leave a comment