Chyba już wszyscy o Incepcji pisali… i stwierdziłam, że skoro film jest tak dobry, wciąż się o nim mówi, to mimo że dość mocno spóźniona, też coś naskrobię ;)
'Pomogłoby, Page wrzuciła go w przepaść, czyli zabiła w limbo. Potem przechwycili ich na wyższych poziomach... Saito nigdzie nie było, nie mogli go znaleźć...' - A, w sumie fakt. Chociaż nie wiem jak, hm, zgrali wrzucanie w przepaść & dziabanie defibrylatorem (generalnie po tym filmie 'nie wiem' rozmanaża się jak jakieś króliki
( ... )
"oj, no ona polazła do sejfu i zobaczyła, że to coś się kręci. W snach się kręciło = to jest sen, nie rzeczywistość" - gdyby nie była 2 w nocy i nie miałbym tego w zwyczaju, to bym poszła i cię wyściskała xD Kompletnie zapomniałam o tej scenie! Ona była chyba jakoś tak trochę w oderwaniu, jakoś ją umysłowo ominęłam i nie połączyłam... Chociaż... ok, incepcja to dziwny proces ;) "A, w sumie fakt. Chociaż nie wiem jak, hm, zgrali wrzucanie w przepaść & dziabanie defibrylatorem" - ale... hm. A go dziabali? Eames coś tam robił... Chyba będę musiała jednak jeszcze raz ten film obejrzeć... "oj, bez przesady, na 40 nie wygląda :P" - z tym zarostem? Ma... specyficzną urodę i hm, wydaje się taki nieokreślony wiekowo. Nie ma to jak miłość do tęczowego świata ;) A YT mądry jest, lubię go :D Gdyby jeszcze nie udawał takiego praworządnego...
Ok, w mózgu mi już zaskoczyła ta incepcja Mal. Właściwie, patrząc tylko na przypadek Fishera, to że w ogóle Mal, siedząc w limbo zobaczyła, że się kręci, że wpadła jej do głowy myśl, że świat, który przez ileś czasu uważała za rzeczywisty, jednak nie jest rzeczywisty, było incepcją. A właściwie było uświadomieniem, a incepcją stało się po przebudzeniu. A Cobb, mimo że też widział kręcidełko, takiej incepcji nie doświadczył, bo wiesział, że limbo to limbo, więc to nie była dla niego żadna nowa myśl. Czyli serio pokazane schowanego kręcidełka było mniej skomplikowane niż zakrzywianie ulicy ;)
'ale... hm. A go dziabali? Eames coś tam robił... Chyba będę musiała jednak jeszcze raz ten film obejrzeć...' - no mi się wydaje, że tak, ale teraz już nie wiem... Kurczę, ja też chcę jeszcze raz, mogliby już to dać na dvd czy coś ;P 'A YT mądry jest, lubię go :D Gdyby jeszcze nie udawał takiego praworządnego...' - a, to fakt. Chociaż smokeyfizz (tak się to pisze? no nie ważne) jakoś wróciła ze wszystkim i to jest, dziwne.. Okresowo praworządny? 'Czyli serio pokazane schowanego kręcidełka było mniej skomplikowane niż zakrzywianie ulicy ;)' - o, miło, że w końcu Ci to przeszło, że jest dość logiczne. Teraz trzeba rozwiązać problem różnych poziomów limbo ;)
No właśnie kojarzę, że Eames coś szarpał się z jego martwym ciałkiem... A ona była usunięta? Zawieszona? No i długo wracała... Kurczę, a dwie moje lubieńsze laski są zawieszone i nic ;/ "o, miło, że w końcu Ci to przeszło, że jest dość logiczne" - bo ja po prostu nie pamiętałam tej sceny :D Dlatego nie miałam pojęcia, jak on tę incepcję przeprowadził xD A limbo... nie wiem. Na razie mnie nic nie olśniło.
btw. nie wiem czy zauważyłaś, ale właściwie wychodzi na to, że sceny, kiedy Mal widzi kręcące się badziestwo jednak nie było? cóż, osobiście sądziłam, że była, bo z milion razy pokazywali ten sejfik, ale wydaje mi się teraz, że Mal+kręcące się coś = nie istnieje, chociaż pewnie w domyśle się stało (tak samo jak to, że Mal i Doma na torach pokazywali jako młodych, a byli starzy, cóż). W każdym razie weszłam tu głównie przesłuchać 'Mad world'. A 'Incepcje' będzie trzeba jeszcze jeszcze raz obejrzeć kiedyś, heh xD
Em, wiesz, a ja mam wrażenie, że było? Że Mal po raz drugi w tym swoim domku była? Chociaż... ok, nie wiem. Ale w domyśle na pewno było. A 'Mad world" mru ;)
Hah, zdecydowanie ten film jest... Przydałoby się siedzieć z notatnikiem i robić notatki, a potem dochodzić do jakichś wniosków, cofać fragmenty itd. No cóż.
Comments 11
Reply
Reply
Reply
"A, w sumie fakt. Chociaż nie wiem jak, hm, zgrali wrzucanie w przepaść & dziabanie defibrylatorem" - ale... hm. A go dziabali? Eames coś tam robił... Chyba będę musiała jednak jeszcze raz ten film obejrzeć...
"oj, bez przesady, na 40 nie wygląda :P" - z tym zarostem? Ma... specyficzną urodę i hm, wydaje się taki nieokreślony wiekowo.
Nie ma to jak miłość do tęczowego świata ;) A YT mądry jest, lubię go :D Gdyby jeszcze nie udawał takiego praworządnego...
Reply
Reply
'A YT mądry jest, lubię go :D Gdyby jeszcze nie udawał takiego praworządnego...' - a, to fakt. Chociaż smokeyfizz (tak się to pisze? no nie ważne) jakoś wróciła ze wszystkim i to jest, dziwne.. Okresowo praworządny?
'Czyli serio pokazane schowanego kręcidełka było mniej skomplikowane niż zakrzywianie ulicy ;)' - o, miło, że w końcu Ci to przeszło, że jest dość logiczne. Teraz trzeba rozwiązać problem różnych poziomów limbo ;)
Reply
A ona była usunięta? Zawieszona? No i długo wracała... Kurczę, a dwie moje lubieńsze laski są zawieszone i nic ;/
"o, miło, że w końcu Ci to przeszło, że jest dość logiczne" - bo ja po prostu nie pamiętałam tej sceny :D Dlatego nie miałam pojęcia, jak on tę incepcję przeprowadził xD A limbo... nie wiem. Na razie mnie nic nie olśniło.
Reply
btw. ładny przegląd obrazków się tu zrobił ^^'
Reply
Reply
Reply
Reply
Leave a comment