ilość, popularność, jakość

[magdamiss]

W tym tygodniu kilka razy zabierałam się do napisania jakiegokolwiek postu i za każdym razem rezygnowałam. Czwartek był najgorszy - trzy podejścia i trzy razy nic z tego nie wyszło. Nie żebym nie miała weny albo żebym nie miała nic do powiedzenia, ale ogarniało mnie takie straszne zniechęcenie i bałam się, że wszystko wyjdzie bardzo negatywnie

Comments

[8thplanet]

nie sadze zeby to co napisałaś było jakieś zdrożne. jest prawdziwe. przykrym jest to, ze jestes jedyna osobą która zdaje sobie z tego sprawę - a już na pewno jedyną z mojej fl ktora pisze o tym publicznie.
asian mjuzik suckzzzz. chociaz ja ostatnio slucham calkiem sporo japonskiej muzyki. tak, muzyki. ost z gier :)

[magdamiss]

cały tydzień zastanawiałam się, czy to napisać, bo bałam się, że niektórzy poczują się urażeni - a potem pomyślałam "a do cholery, czym ja się przejmuję?" - no bo kto mógłby poczuć się urażony? ten komu ładna buzia idola rzuca się na mózg i przez pryzmat tej ładnej buzi ocenia wszystko, co ten idol robi i wszystko idealizuje?
im więcej się w to zagłębiam, tym wyraźniej dostrzegam różnicę między popularnością a jakością XD

owszem, ja też lubię pewnych idoli i muzykę pop, która w opinii niektórych moich znajomych jest płytka, a słuchanie jej źle świadczy o słuchaczu... nie przejmuję się tym, ale próbuję zrobić jakąś swoją własną wewnętrzną selekcję tego co słucham,
bo nawet w muzyce pop (czyli po prostu popularnej) można znaleźć coś ciekawego, oryginalnego, dopracowanego ^^

muzyka z gier robi się chyba coraz lepsza :P
ja nie wiem, bo prawie w ogóle nie gram, ale docierają do mnie takie opinie :)))

[8thplanet]

generalnie te tępe dziewczynki nie widzą różnicy między muzyką a rozrywką, a to mnie bardzo smuci. bo one probuja czlowiekowi wmawiać, że shinee to muzyka, rozumiesz? lol.

a co do muzyki z gier, to jest pare świetnych OStow w ktorych sie zasluchuje. ale w sumie to dopiero wdrazam sie w swiat gier, wiec dopiero sie zapoznaje z tym wszystkim ;D jednakze soundtracki z oldschoolowych gier amigowych mogę polecić już teraz, od zaraz. dobra, szesnatobitowa elektronika <3

[magdamiss]

rozumiem :)

[gosiaband]

jak widzę posty o Jinie czy HSJ to niedobrze mi się robi

co do oceniania osoby na podstawie wyglądu to całkowicie się z Tobą zgadzam. Ale grupa docelowa boysbendów czy girlsbandów to nastolatki. A oni niestety oceniają po wyglądzie. My jesteśmy starsze i patrzymy na to inaczej.

I dlatego nie lubimy Jina :P

[magdamiss]

No właśnie :)

Ale obawiam się, że to jest większy problem, który dotyka nie tylko dziewczyny-nastolatki, ale też wielu mężczyzn w różnym wieku :P
Patrzę na te koreańskie zespoły girls-bandy i widzę zastępy kjutnych laseczek, które śpiewają z uśmiechem cały czas przyklejonym do twarzy - nawet jak śpiewają o straconej lub nieodwzajemnionej miłości!!! To jakiś absurd.
I dlaczego? Bo faceci (niektórzy) właśnie takie ładne i tępe laseczki akceptują. No i one są wg. nich ideałami, chociaż tak naprawdę nic sobą nie reprezentują.

Jin to w ogóle jest dla mnie dziwaczny ewenement, na szczęście w gronie moich najbliższych koleżanek, on raczej nie jest lubiany XD

[gosiaband]

no racja, patrz chociażby nasze "gwiazdy" :P

nie tylko azjatycki pop, mam wrażenie że za sprawą mediów i niestety w dużej mierze internetu wszędzie są gwiazdy które bazują na wyglądzie, a czy mają cokolwiek w głowie to już sprawa drugorzędna. I jeszcze wszelakie reality show które te "gwiazdy" lansują.

a propos wyglądu to jeszcze jedna kwestia - fani zachwycający się wyglądem gwiazd chyba często zapominają że mają one wizażystów, stylistów itp, coś na co "zwykli" ludzie nie mają ani pieniędzy ani czasu.

film Jina w styczniu, więc miejmy nadzieję że się o nim niedługo uspokoi :P

[magdamiss]

dopiero w styczniu? to znaczy, że będzie się o nim wszędzie na blogach pisać jeszcze przez 2 miesiące :P

[nameni]

Usunął mi się piękny długi komentarz, który pisałam jakieś 10 minut~ T_T Łech, idę spać i komentuję jutro xD

[magdamiss]

tylko dziś się nie wystrasz :) komentarze są szczególnie długie ^^
chodzę i myślę o tym co inni napisali i o tym co sama napisałam i... chyba namieszałam :P

[magdamiss]

dziś jak już wyrzuciłam z siebie to co mnie gryzło (chociaż jeszcze nie wzystko) i przeczytałam to co wszystcy tu napisali to przestałam sie tak przejmować,
ale - zdanie nie zmieniłam :P

Shinee - w tym własnie jest problem, nie chodzi o ich umiejętności, tylko o wizerunek, który się dla nich kreuje, oni naprawdę umieją śpiewać, kiedyś trafiłam na filmik z Onew, który śpiewał spokojną, ładną piosenkę i chłopak jest mega-utalentowany, trochę mnie martwi, że tak jego talent się marnuje i że SM daje im do śpiewanie takie "localoca fantastic elastic" ^^

Big Bang, TY i GD - lubię ich wszystkich!!! na początku nie przekonała mnie solowa płyta Dragona, ale teraz powoli odkrywam jej uroki - momentami jest bardzo nowatorska, ma ciekawe rozwiązania muzyczne, trochę za dużo autotune, ale poza tym spoko :)

[xmare_imbrium]

Postanowiłam się odezwać w końcu... XD

[magdamiss]

spokojny klimat moich wpisów wynika głównie z tego, że staram sie być miła i nikogo nie urazić :P do czasu, jak widać ^^

mnie też SM najmniej sie podoba, a co do MBLAQ i Beast to poczekam, czy następne ich dokonania będą warte uwagi, trudno mi oceniać zespoły po jednym singlu :)

BB podstępnie zdobyło moje serce, bo broniłam się przed k-popem bardzo długo, co do reszty... jest tak jak napisałam, ale wszystko przede mną, może jeszcze trafię na coś co mnie zachwyci XD

[xmare_imbrium]

żeby wszyscy tak urażali jak ty, świat byłby lepszym miejscem XDDD

no ja zwykle oceniam szybko i mogę ci powiedzieć, że zdobędą popularność. z resztą, mblaq to robota raina, nie może być inaczej 8D tyle, że ja oceniam po charakterze i tym, jak się prezentują w show wszelakich, bo muzycznie jestem porażająco tolerancyjna ;D żeby tylko nie było zbyt nudno, to wszystko mi podejdzie w końcu.

w ogóle, nie jesteś przypadkiem z krakowa? o_o anyway, ja cię oficjalnie dodam może, jak ci nie przeszkadza, że piszę coś na LJ swoim raz na pół roku, jeśli nie liczyć fanfików haha. to bronienie się przed kpopem, to znam, sama tak miałam z rok temu. niestety (?) wszyscy w końcu ulegają, i należałoby się zastanowić - dlaczego? ;D na pewno są po temu dobre powody lol.

[magdamiss]

owszem, jestem z Krakowa, a ty?
dodawaj mnie bez problemu, ja też tak zrobię :)