Happy NEWS

[magdamiss]

W tym tygodniu - moim pierwszym tygodniu urlopu - przede wszystkim zajęłam się domowymi porządkami. Miałam wielkie plany, co sobie obejrzę, jak będę miała czas, jakie dramy i ile koncertów, i jak sobie powtórzę ulubione odcinki Shokury... i co z tego wyszło? Tylko jedna drama "To Heart" - stara staroć z 1999 z Domoto Tsuyoshim i Fukadą Kyoko.

Comments

[yameko_akada]

och, dramki dramki.... ja sobie powiedziaalm ze obejrze w koncu to co chce i zaczelam od "i am sam"- koreanska drama z topem z big banga. naprawde fajna. za taka stara drame jak ta ktora ogladalas nawet bym sie nie wziela! jakos mnie przerazaja takie starocie...

nowa trasa- bedzie nowe dvd?^_^ oczywiscie kiedys tam...

zgodze sie ze "kibou yell" to najgorsze pv pod sloncem, a "happy birthday" jeszcze nie widzialam... trzeba nadrobic zaleglosci

[magdamiss]

ja też generalnie wolę coś nowszego, ale skusiło mnie to, że grał tam Tsuyoshi - widziałam go wcześniej w kilku dramach i zawsze grał dobrze i to była wystarczająca rekomendacja :)

no myślę, że będzie nowe DVD - za rok XD

[nameni]

Co do to heart - ostrzegałam ;P Naprawde z tych które miałaś do wyboru bym wybrała SP xD SP jest naprawdę świetne.
Mi jest trochę smutno że Kinkich nie bedzie na Countdownie - nie będzie nie tylko życzen ale i dokuczania Koichiemu przez Taichiego i świetnej zabawy Kinkich z TOKIO. W ogóle ostatnio dzieje sie cos dziwnego... Program radiowy Kinkich został przejety przez... HSJump @.@
Dla mnie PV jest nadal straszne, chociaz też sie smiałam przy pierwszym października bo u mnie sie z kolei pomylili o 3 dni - mam 4 ;P Od Kibou rzeczywiście nie może być nic gorszego.

[magdamiss]

ostrzegałaś! ale jak już się za to zabrałam, to dotrwałam do końca,
SP obejrzę na 1000%, zaraz po powrocie, i wczoraj ściagnęłam sobie całe Yume no California i już mam poważną chrapkę na tą dramę ^^

4 października? no to też jesteś Wagą! miło mi, Wagi powinny trzymać się razem (i jeszcze z Wodnikami - zauważyłam, że wszystkie moje najepsze koleżanki to Wodniki :P)

[nameni]

Yume no California jest naprawdę bardzo dobre ^^ W pewien dziwny sposób xD Zrasztą zobaczysz jak ogladniesz ;P Powiedz mi potem co myślisz ^^

Wlaśnie się zorientowałam że znam strasznie mało wag xD Miło mi, miło. U mnie z tymi wodnikami sie chyba jeszcze nie sprawdza bo najlepsze koleżanki to ryba i panna xD

[magdamiss]

po oglądnięciu Yume napiszę coś na pewno ^^

[8thplanet]

to PV jest tak koszmarnie gejowskie i żałosne że pokochalem je od pierwszego razu gdy je tylko zobaczylem! Ach ten niezsynchronizowany taniec synchroniczny! Niech zyje JE i wszechobecny kicz. To chyba ich najlepsze PV EVER!

[magdamiss]

ba, niezsynchronizowany taniec synchroniczny to znak firmowy NEWS - największa zabawę mam przy "Ai no Matador" z ostatniego ich DVD - mają tańczyć równo, a kazdy robi co chce i kiedy chce, boscy są :)

[8thplanet]

Aż w wolnej chwili wyszukam na youtube.

[misako_amaya]

Skoro NEWS ma koncert to jak Countdown będzie?XDDD Mam nadzieję, że w tym roku na live obejrzę mój countdownik ^__^

CO do PV NewSa. Jak dla mnie straszne dziecinne. W ogóle ich PV nie wszystkie są ciekawe. Mam wrażenie, że od czasu "weeeek" zaczynają być do siebie podobne. "weeeek", "SUMMER TIME", czy teraz nowe PV.

Co do porządków...ja miałam dzisiaj zrobić, ale nici z tego. Ledwo się ruszam a musiałam jechać za książkami- wydałam 200 zł za 5 książek? Masakra. No i ciuchy kupiłam. Ledwo chodziłam. @.@

[magdamiss]

Countdown będzie, jak co roku - koncert NEWS jest w Sylwestra popołudniu, potem w środku nocy jest Countdown, i 1 stycznia znowu popołudniu jest koncert NEWS ^^

masz rację, te PV są do siebie podobne, ale dokładnie takie samo odczucie mam w stosunku do kolejnych PV KAT-TUN - a może to jest utrwalanie własnego stylu?

[misako_amaya]

Ah XD To będą zmęczeni XD

Wiesz, żeby nie było NEWS i K-T są moimi ulubionymi zespołami więc jestem obiektywna. U KAT-TUN jeszcze takiego czegoś nie zauważyłam. jak dla mnie odskocznią było LIPS do której PV nie trawię XDD

A co do NewS to te trzy PV są podobne... Nie nudzi im się?XD''

[magdamiss]

pewnie im się nudzi, dlatego widać, że sobie na planie robili jaja :)

[orenji_kiseki]

a ja nawet lubiłam To Heart xD inna sprawa, że dawkowałam sobie 1 ep na jakiś czas, nie oglądnełam wszystkiego naraz xD no i było w tej dramie mnóstwo typowych gniotów melodramatowych, ale pomijając je, bardzo miło wspominam tą dramę XD

[magdamiss]

ale do połowy, czyli do 6 odcinka ta drama mi się bardzo podobała, nie spałam pół nocy bo byłam ciekawa co się dalej stanie, a potem napięcie opadło, niestety :(

ja sobie teraz dawkuję Code Blue po 1 albo 2 odcinki - i chyba dobrze robię, bo na razie mam same pozytywne odczucia :)
może to właśnie jest metoda?

[orenji_kiseki]

well, moje emocje tez miały swoje schyłki xD" ale pod koniec juz chciałam tak bardzo, by w końcu główna para została razem, więc nawet pozniej mnie brało xD"

Może, na większosc dram ta metoda dobrze działa xDD
Code Blue to akurat uważam, że jest dobra drama xD ale mysle, że gdybym zrobiła sobie jej maraton to by mi zbrzydła...XD'''
Jednak są takie dramy których nie idzie wyczekac, juz na parę takich sie natknełam... np. takie Sleeping Forest... albo z obecnych - Maou. W ogóle to mam depresję po-maouową właśnie ;__;

[magdamiss]

a ja z Maou zbieram po kolei odcinki i nastawiam się na maraton - i obawiam się, że to będzie zabójcza dawka :P