/Recenzja zawiera nieznaczne spoilery. Wydaje mi się, że nie przeszkodzą nikomu w czytaniu HP7, ale na wszelki wypadek ostrzegam./

HP7 zdobyte i przeczytane dziś w nocy

I zostawiło mnie w przedziwnym uczuciu, ni to niedosytu, ni to przesytu.
Niedosyt nie jest właściwym słowem, bo wątków i pomysłów w DH jest aż nadto. Przesyt też nie do końca pasuje ( Read more... )

Ok, I'm officially an idiot. A non-native speaker idiot.
That was doe, not dove.
Look and learn, how the overzealous need for symbolism made me an idiotic fangirl. :-(
Sorry to disappoint. Doe.

I'm aware that what you'll find below is probably completely incoprehensible, but I simply had to. So sorry for my hermetic squeeing. It's HP thing.

OMFG, the ( Read more... )

They say that intermingling high and low culture is a clear sign of postmodernism ( Read more... )

Tym razem dla wąskiego, choć doborowego grona polskich fanfikander Deathnote'owych. Zastanawiałam się jakiś czas temu, jakie mogą być możliwości oparcia się wpływowi Zeszytu Śmierci. A szerzej - jak mogły wyglądać wcześniejsze próby mieszania w ludzkim żywocie przez Shinigamich. Nie doszłam do szczególnie optymistycznych wniosków:

( Kolejne_podejścia )

While browsing Wikipedia, (which is not very conductive to good working routine ;-P) I had a little revelation. I was reading about Guy Fawkes, well known to those of us who studied their history hard or at least watched "V for Vendetta ( Read more... )