Wtajemniczeni

Jan 15, 2011 13:58

Lucyfer krążył nerwowo po pokoju. Ekskluzywne komnaty burdelu Asmodeusza, choć gustownie urządzone, w tej chwili drażniły go swoim przepychem. Ich właściciel siedział zaś w skórzanym fotelu i spokojnie popijał wino. Nie pierwszy raz władca Głębi czuł się jak pod uważnym kocim spojrzeniem. Niezależnym, ale i lojalnym.

- Więc kogo chcesz wkręcić, ( Read more... )

lucyfer, mefisto, historie z mroków Głębi, asmodeusz, belial, siewca wiatru/zbieracz burz, fanfiction, belzebub, azazel

Leave a comment

Comments 10

faajne :) bleu_joie January 15 2011, 19:08:21 UTC
Bardzo przyjemne opowiadanie. Właściwie w ten sposób wyobrażałam sobie, że to wszystko przebiegało, ale ty to dużo lepiej opisałaś/łeś.

Bosze jak ja kocham Lampkę i Moda <3 Oni są po prostu genialni.

pozdrawiam

Reply

Re: faajne :) hashhana January 16 2011, 22:06:27 UTC
dziękuję, i cieszę się, że mogłam spotkać kolejnego miłośnika Mrocznych :)

Reply


isshi69nikkei January 15 2011, 20:16:30 UTC
Bardzo podobają mi się rozmowy Moda i Lampki w twoim wykonaniu i sposob, w jaki ich przedstawiasz. Takiego włąsnie stabilnego, godnego zaufania, zawsze ogarniętego w ogólnej sytuacji Moda chciałabym przez całą książkę, bez emocjonalnych wzlotów i upadków ;) I kolejny raz to napiszę - strasznie lubię, gdy wybierasz tematy które w książce były pominięte i wychodzi Ci to tak naturalnie :)

Reply

hashhana January 16 2011, 21:56:58 UTC
dziękuję! jakoś tak pracuje mój umysł, że sobie dobiera takie tematy do pisania. to coś w stylu "brakuje mi tego, a tego, Kossakowska nie napisała, to ja się uraczę tym"

muszę przyznać, że ja nawet lubię Moda w innym stanie niż "idealny polityk", bez którego Lucek i Głębia sobie krzywdę zrobią. och, strasznie mnie zmierzwiło, jak nagle w zbieraczu bez Moda polityka i wywiad nie mogły się kręcić : (

Reply

isshi69nikkei January 17 2011, 15:05:30 UTC


Z tym, ze ma on jakas niemal magiczną zdolność utrzymywania w Głębi porządku to kossakowska troche poplynela xD a poniewaz nie bylam do konca w stanie uwierzyc w tak kompletna polityczna nieudolnosc Lampki - znikniecie Moda i przyleglosci byly... no takie sobie. Fajnie ze jest zdolny, gorzej, ze jest niekonsekwentny - po prostu to mi sie ze soba gryzlo, jakby mial rozszczepienie osobowosci, bo osoba bedaca az takim geniuszem politycznym by nie rzucila tego w diably bez sensownego powodu (tu powraca problem zdrowia psychicznego Moda, o którym dyskutowalysmy kiedys ;)))

Widać brakuje nam podobnych momentów ^^ Oby tak dalej, tym przyjemniej będzie mi czytać Twoje prace :D

Reply

hashhana January 17 2011, 15:58:17 UTC
Trochę? XD
Cóż, ja podejrzewam, że Mod jednak winien udać się na jakąś terapię, może i grupową. Geniusze ponoć są blisko szaleństwa, to może stąd rozczepienie jaźni? Ale masz racje, niekonsekwentny jest, ale czego można spodziewać się po Chłopcu i to Zgniłym? :D

dziękuję :)

Reply


sefiaczek January 15 2011, 21:08:27 UTC
Od kiedy tylko cię odkryłam (jak to brzmi XD) zawsze serce mi skacze, jak widzę nowy tekst od ciebie. Lubię twój język, a wydarzenia, które przedstawiasz, są niczym kilka stron, które zostały wyrwane z książki i które gdzieś się zapodziały. Nie wiem, czy to wypada tak słodzić, ale naprawdę jesteś ostatnio moją ulubioną autorką ;-; Nie jestem typem lizusa, ale jak już zakocham się w czyjejś twórczości, to lubię mówić co myślę ( ... )

Reply

hashhana January 16 2011, 21:52:12 UTC
poczułam się jak nowo odkryty pierwiastek! oby nie zabójczy XD
jest mi bardzo miło i dziękuję za tak dobre słowa otuchy! zawsze to pokrzepiające, wiedzieć, że jednak i druga osoba może czerpać radość z mej skromnej twórczości...

bardzo dziękuję za wyłapanie błędów. niestety, nie wiem co mi się stało, ale ostatnio literki same mi się przestawiają jak piszę, albo coś źle odmieniam. nie wiem czemu nawet, kiedyś to zdarzało mi się rzadko. a komputer niestety nie wszystko wyłapuje. gdyby na przyszłość ci się coś wyłapało, zawsze będę wdzięczna za wypomnienie :)

hm, mam z 3 teksty już wstępnie uszykowane do nowych postów, więc pewnie niebawem z czymś wyskoczę... chociaż jak zawsze mam dylemat na co się zdecydować. mogę zdradzić, że dwa są związane z niebiańskimi czasami Lucka, a trzeci to bliżej współczesności. najwyżej losowo do tego podejdę :D

Reply

sefiaczek January 16 2011, 22:34:13 UTC
Zawsze podziwiam osoby, które takie tempo mają XD sypią pomysłami jak z rękawa :/ A może to tylko kwestia mojej bariery, jak już przełamię, to też to wszystko samo nadejdzie? Mam nadzieję, bo zbieram się i zbieram do tego pisania, a nic z tego nie wynika.

Reply

hashhana January 17 2011, 15:47:19 UTC
Niestety, to sypanie pomysłami w moim wykonaniu sprawia, że czasem mam wrażenie że jakość zastępuje przemysłowa produkcja :( Nie wiem, jak inni z tym mają, u mnie tak naprawdę pisanie ma "terapeutyczne" zadanie. Bo ja tak mam, za dużo myślę - zwłaszcza jak wkręcę się w jakiś fandom, to tylko monotematycznie przychodzą mi do głowy pomysły z ulubionymi postaciami. Fajnie jest na początku, nowa historia opowiedziana sobie do snu i zobrazowana wręcz w wyobraźni. Tyle, że po jakimś czasie, w dzień w dzień i co noc (zwłaszcza w te bezsenne) ta historia sama się opowiada w mojej głowie, aż znam ją całkowicie i jest mi niedobrze od tej monotonii. I się z tym męczę , dlatego muszę to zapisać, bo tak utrwalona na "papierze" raczy się odczepić...

Życzę przełamania wszelkich barier, które ograniczają :)

Reply


Leave a comment

Up