Dzisiaj trzy różne rzeczy:
1. 008 z wyzwania, czyli Sungmin w Japonii do motywu jąkania się. Sungmin wygląda
tak,
tak lub
tak. Strony japońskiej linkować nie będę, nawet jeśli bardzo lubię zamieszczanie tutaj fotek ludzi, o których piszę i już się do tego przyzwyczaiłam
(
Read more... )
Comments 4
To ostatnie zapowiadało się bardzo ciekawie. Wymyśliłaś coś znacznie bardziej interesującego niż ostatecznie sztab promocyjny SuJu. XD Cieszy mnie też fakt, że miało być dużo o Rye i smuci, że to rzucasz. No ale sama też wiem, co to znaczy zacząć coś, rozgrzebać i rzucić, bo po prostu wena i motywacja odeszła i już.
Reply
Heh, miałam wielkie oczekiwania wobec tego fika, ale niestety. Wookie miał poznać tę dziwaczną osobę, śpiewającą w pewnym klubie i zachwycić się jego głosem. Później ktoś z ekipy mściwych dusz wpadłby na świetny pomysł, że tajemniczego dziwaka o pięknym głosie należy sprzątnąć i Wook, choć z oporami, zastosowałby się do tego. Ta koncepcja mi nie odpowiadała, ale Szczęśliwe Zakończenie by się tutaj nie sprawdziło.
A miałam takie ambicje i nawet całe odrębne AU mi się marzyło, lol. Jednak za duże plany nie są dla mnie.
Dzięki za komentarz~ <3
Reply
Łaaa, fajnie brzmi! AU i dłuższe fiki to coś, czego chciałabym kiedyś spróbować, ale wiem, że obecnie to ponad moje siły. (I może zawsze pozostanie ponad nie, ale tego się dopiero przekonam lub nie.)
Ja teraz właśnie siedzę i przepisuję dzisiejszego fanfika z kolejnym pairingiem Arashi. XD
A jak już przy fanfikach i pairingach jesteśmy - szykuje się coś u Ciebie z tego meme?
Reply
ten drabelek jest uroczy <3
Min z kandziami. czemu się nie pochwaliłaś, że masz coś takiego, jak rozkminiałyśmy spotkanie sujów z kandziami. nunu, niedobra umma!
a ten ostatni. mmmm, ja się domagam, żebyś jednak przy nim podłubała *^^*
Reply
Leave a comment