Livejournal
Log in
Post
Friends
My journal
diamar
Definicja szczęścia cz.21.8
Dec 28, 2006 21:56
(
Read more...
)
definicja
Leave a comment
Comments 38
Previous
Next
vimessy
December 29 2006, 08:50:48 UTC
co takie krótkie???? :D
super, dialogi jak zwykle są extra (szególnie te w wykonaniu Babci), ale...zasiałaś okropny niepokój :((
Reply
diamar
December 29 2006, 10:23:18 UTC
Następny będzie dłuuuższy ^^
LOL :p thank you - a niepokój, musi być, bo inaczej angst by was za bardzo zszokował *evil grin*
Reply
vimessy
December 29 2006, 11:18:35 UTC
oh no, I don't want angst! :(( you're sooooo evil! :P )....mam nadzieję,że w końcu napiszesz jakiś 'silly fic' ;D
Reply
diamar
December 29 2006, 13:36:10 UTC
but, everything I write is bloody silly - I'm in need for something serious.. I guess ^^
Reply
Thread 6
nadja_k
December 29 2006, 14:24:31 UTC
boooosssskkkkaaaa czesc LOL
az sie milo czyta o tych ich glupawkach, okazywaniu uczuc.
no i dziadkowie jedyni w swoim rodzaju, tak jak rodzice, wszystko poszlo po genach.
jak przeczytalam o tym lamaniu obietnicy, momentalnie posmutnialam, ale szczerze to mnie az zrzera z ciekawosci co z tego wyjdzie, pozyjemy zobaczymy.
hugs hugs :-)
Reply
diamar
December 29 2006, 23:23:00 UTC
hugs you back :)) thank you ^^
pozyjemy zobaczymy - ohhh yess! już niedługo :d
Reply
(The comment has been removed)
diamar
December 29 2006, 23:24:26 UTC
sorry - następna część będzie dużo dłuższa ^^
hmm, sielankowo będzie jeszcze przez 2 najbliższe rozdziały, a potem.. mała przerwa na angst :)
Reply
thoraru
January 1 2007, 22:08:04 UTC
I adore you...
And in other news my computer died two days ago...
Reply
diamar
January 1 2007, 22:10:05 UTC
holy shit! I was wondering what have happened with you.. computers sucks :|
Reply
thoraru
January 3 2007, 18:50:07 UTC
They do.
Na szczescie tylko spalilam monitor. W weekend moze uda sie zdobyc nowy. To dobrze, bo powoli wychodze z siebie...
Reply
diamar
January 3 2007, 19:53:37 UTC
O_o TYLKO spaliłaś monitor??!! OMG!!!
mam nadzieje, ze niedługo wrócisz ::hugs::
Reply
Thread 6
patryk92
January 4 2007, 14:54:14 UTC
E tam - za krótkie!
W ogóle nie wiem o czym mam napisać...
Aaa! Wiem! O te "łzy" mi chodzi! Jak spróbujesz mi z Nimi coś zrobić (a wiem, że zrobisz) To cię własnoręcznie poddusze! To było przerażające!!! No to na tyle :P:*
P.S. Pozdrów pieska :P
Reply
diamar
January 4 2007, 19:56:44 UTC
sam jesteś za krótki! ^^ przynejmniej jeden rozdział nie rozciągnął mi się, jak guma w gaciach! :)
spróbuje - zrobię - już zrobiłam - dziś właśnie przepisałam - ahh, aż mi się płakać chciało nad własnym okrucieństwem :pp
P.S. :DD dzisiaj też idziesz z nami na spacer? ^^
Reply
patryk92
January 4 2007, 21:33:00 UTC
To ja w takim razie wole gacie :D A nie takie maluchy...
Hmm nie wyglądasz na zapłakaną perwersie!
P.S. Jasne, że tak :DD
Reply
diamar
January 5 2007, 08:09:17 UTC
:D :D :D
zapamiętam to sobie - bosski teskt ^^
wyglądam, wyglądam! to cała ja! :p
P.S. awww, chyba kupię Ci taką skórzaną, nabijaną ćwiekami obrożę! soo sweet pervy!
Reply
Previous
Next
Leave a comment
Up
Comments 38
super, dialogi jak zwykle są extra (szególnie te w wykonaniu Babci), ale...zasiałaś okropny niepokój :((
Reply
LOL :p thank you - a niepokój, musi być, bo inaczej angst by was za bardzo zszokował *evil grin*
Reply
Reply
Reply
az sie milo czyta o tych ich glupawkach, okazywaniu uczuc.
no i dziadkowie jedyni w swoim rodzaju, tak jak rodzice, wszystko poszlo po genach.
jak przeczytalam o tym lamaniu obietnicy, momentalnie posmutnialam, ale szczerze to mnie az zrzera z ciekawosci co z tego wyjdzie, pozyjemy zobaczymy.
hugs hugs :-)
Reply
pozyjemy zobaczymy - ohhh yess! już niedługo :d
Reply
(The comment has been removed)
hmm, sielankowo będzie jeszcze przez 2 najbliższe rozdziały, a potem.. mała przerwa na angst :)
Reply
And in other news my computer died two days ago...
Reply
Reply
Na szczescie tylko spalilam monitor. W weekend moze uda sie zdobyc nowy. To dobrze, bo powoli wychodze z siebie...
Reply
mam nadzieje, ze niedługo wrócisz ::hugs::
Reply
W ogóle nie wiem o czym mam napisać...
Aaa! Wiem! O te "łzy" mi chodzi! Jak spróbujesz mi z Nimi coś zrobić (a wiem, że zrobisz) To cię własnoręcznie poddusze! To było przerażające!!! No to na tyle :P:*
P.S. Pozdrów pieska :P
Reply
spróbuje - zrobię - już zrobiłam - dziś właśnie przepisałam - ahh, aż mi się płakać chciało nad własnym okrucieństwem :pp
P.S. :DD dzisiaj też idziesz z nami na spacer? ^^
Reply
Hmm nie wyglądasz na zapłakaną perwersie!
P.S. Jasne, że tak :DD
Reply
zapamiętam to sobie - bosski teskt ^^
wyglądam, wyglądam! to cała ja! :p
P.S. awww, chyba kupię Ci taką skórzaną, nabijaną ćwiekami obrożę! soo sweet pervy!
Reply
Leave a comment