(no subject)

Oct 19, 2010 11:48


Другие записи: Сэр Стивен попросил ее раздеть | Отбор треков | Пра часопіс [адкрытае] | Шико и Денис

za oknem rósł las zielony jak światło na pasach
zezwalające by pójść w jego jodły i sosny

w pokoju stało wielkie jak okręt pianino
i zamiast do lasu wypływaliśmy na nieznane wody

twój kaszkiet przypominał marynarską czapkę
a mewy zamieniały się w białe klawisze

to było widzenie znad kanału La Manche
kiedy jeszcze raz żegnaliśmy zmarłego przyjaciela

posypując wodę popiołem i swoje głowy popiołem
z pokorą przed mocą muzyki odprowadzającej tamten kondukt

nad wierzchołki jodeł i sosen w najgłębszą wodę nieba
do której nie doleci najmocniej rzucony kamień

Barbara Gruszka-Zych
чэрвень 2008, Druskininkai-Warszawa

Previous post Next post
Up