Przegrałam walkę z lj, a co mi tam :P
Jest mi dziwnie, po co tydzień wolnego, skoro przez trzy tygodnie potem muszę się dostosowywać do porannego wstawania? *maruda się włącza, nienienie, nie teraz*
Kanarzy (kanarowie? xD) robią się coraz przystojniejsi. Moim skromnym, powinno być na odwrót, ale przecież nie narzekam, dzisiejszy brunet był
(
Read more... )