Marzec 2008
- Wiesz co? Zrobimy tak. Nie wiem co ci kupić na urodziny, to masz tu pieniądze i kup coś sobie. Ale to ma być jakaś biżuteria, tak żebyś miała na pamiątkę, ok?
Kwiecień 2008
- O Boże. Znowu Japonia.
Uwielbiam reakcje mojej rodzicielki, po prostu uwielbiam. XD Ale przeca brzydkiego
nie wybrałam, nie?
Przeszukiwania ciąg dalszy, dzisiaj musiałam w tlenowym archiwum poszperać, wszystko dla jednego linka. I ofkorz linka znowu nie znalazłam, a coś ciekawszego.
22:31:16 S
a co masz na chemii?
22:32:59 Ja
Mam liczenie. Czyli to co humanista lubi najbardziej.
22:33:10 Ja
Rozwtory, stężenia, takie głupoty.
22:33:14 S
aha
22:33:21 S
myślałem że reakcje
22:33:30 S
bo z chemią to jak z dziewczyną
22:33:43 S
trzeba wiedziec kiedy zajdzie kiedy nie i co zrobić jeśli zajdzie
22:34:05 Ja
No widzisz, to pewnie temu mi jakoś średnio to idzie. :P
22:34:45 S
a roztwory to dolej wylej przelej i wypij ;]
22:35:32 Ja
Jeszcze tak nisko się w swoim niedoszłym alkoholizmie nie stoczyłam żeby pić wszystko co popadnie. :P
22:36:46 S
a twoim zdaniem jak odkryto alkohol?
22:36:59 S
a człowiek to wypił
22:37:07 S
i widział że było dobre
xD
22:38:19 Ja
XD
22:38:39 S
a potem już nic nie widział bo metanolu się napił ;p
22:38:48 Ja
I tak upłynął dzień pierwszy... a jak się obudził, był to już dzień trzeci. :P
22:38:54 S
oo też dobre
22:39:26 S
a dnia trzeciego wziął z szafki aspirynę i widział że była dobra ;p
22:41:10 Ja
Po czym popił ją kefirkiem i też widział, że było to dobre...
22:41:48 S
a dnia czwartego Bóg dał mu Ewę, aby gderała mu nad głową, biła go szczotką i zabraniała picia... a człowiek zastanawiał się czy to aby na pewno miało być dobre
22:44:15 Ja
XD Więc dnia czwartego po południu człowiek wybrał się do innego podobnego sobie człowieka i razem powtórzyli czynności z dnia pierwszego, bo to było dobre.
22:44:43 Ja
Proponuję książkę napisać. XD
22:45:00 Ja
A tytuł jej brzmieć będzie: 'Żywot człowieka poczciwego'.
22:45:09 S
a żony ich zawiązały klub feministek bo coś z czasem wolnym robić musiały
Idę chyba jutro do fryzjera, mam ochotę na zmiany. Chociaż fryzjer to osoba, która potrafi zepsuć życie jak mało kto, ale kogo to obchodzi...
A majówki są faaajneee i kij że znowu ataki alergii mam i po tabletkach jak pijany kret chodzę, z bąblami na rękach w dodatku...