Spike the Series 1x01

Sep 14, 2010 18:15

Tytuł: Spike the Series (gdyby ten serial miał polskiego dystrybutora, zapewne nazywałby się Szpikulec Ciemności)
Korekta: le-mru
Fandom: BtVS/AtS
Odcinek: 1x01, Witamy w Cleveland!
Ilość słów: 3297 (zadziwiam samą siebie)
Spoilery: i to jest ten moment, kiedy 3/4 czytających ten wstęp kilka w czerwony krzyżyk w prawym górnym rogu ekranu... Do 7x22 BtVS ( Read more... )

przyjaciele: nilc, fanfiction: buffyverse, spike the series, och spike

Leave a comment

Comments 9

sa_da_ko September 15 2010, 18:20:06 UTC
Omg, jak super że to piszesz :D

Nie jestem pewna, czy pisałam na Spike daily (pewnie nie), ale niezmiernie podoba mi się obsada tego serialu. Faith <333 Faith i Spike <33333

Bardzo mi się podoba relacja Spike'a i Buffy, to, że chyba żadne z nich nie wie, na czym stoi.
Chyba będę bardzo lubić Lily - ekipa w Claveland to w ogóle będzie jakiś dream team :D (bo ona poleci do Claveland, prawda? Prawda?)
Ostatnia scena to bardzo, bardzo piękny obrazek :D

Czekam na więcej :D

Reply

upupa_epops September 15 2010, 19:19:51 UTC
Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że ktoś jednak zajrzał do tego tekstu, spodziewałam się, że będę tworzyć sobie a muzom :).

Ekipa Cleveland objawi się w przyszłym odcinku i odmawiam autospoilerowania się w autokomentarzach ;). Ale cieszę się, że lubisz Lily.

Dziękuję za komentarz. Więcej będzie niedługo, jestem w trakcie pisania i świetnie się bawię tym tekstem.

Reply

sa_da_ko September 15 2010, 19:53:29 UTC
Obiecuję być wierną czytelniczką, uwielbiam Spike'a i Faith w zestawie :D

Reply


pellamerethiel September 15 2010, 19:34:44 UTC
Aaa, końcówka!!! :D Wjeżdżanie w tablicę, jak super! :D

Poza tym bardzo podoba mi się zarys fabuły i postacie Lily i Betty - Buffy też mnie tutaj nie denerwowała. :D Spike był taki kanoniczny i w ogóle świetny - Twoje dialogi. <333 Faith była tylko przez chwilę, ale i tak mnie bardzo uradowała. Ty też tak masz, że im więcej piszesz o postaciach, co do których miałaś wcześniej mieszane odczucia, tym bardziej się do nich przekonujesz? Ja tak mam właśnie z Faith, bo Wesleya kochałam już wcześniej. <3
Dyskusja Gilesa z Wesleyem... Widać, że Giles ma problem z przyswojeniem sobie koncepcji tego nowego, zgorzkniałego Wesleya :D I Willow też była super! Taka idealnie post-serialowa. A Ty w ogóle czytałaś komiksy czy oszczędziłaś sobie tej "przyjemności"? :P

Najbardziej podobała mi się rozmowa Spike'a z Buffy i końcówka, jak Faith dobiega do nich do samolotu :D I ciekawa jestem co dalej!

To wiele wyjaśniało. Buffy wysyłała go przodem, licząc, że zrobi rekonesans, a kiedy już w Cleveland pojawi się w pełni oficjalny oddział pogromczyń, ( ... )

Reply

upupa_epops September 15 2010, 19:58:11 UTC
Ty też tak masz, że im więcej piszesz o postaciach, co do których miałaś wcześniej mieszane odczucia, tym bardziej się do nich przekonujesz?Ja na odwrót, najpierw muszę się do postaci przekonać, a dopiero potem mogę ją pisać. Faith nie tyle nie lubiłam (może i nie kręci mnie zbytnio w III sezonie BtVS, ale potem robi się naprawdę ciekawą postacią), co nie miałam na nią zupełnie pomysłu. I w sumie dopiero jak udało mi się ją jako tako "zobaczyć w głowie", to nagle wszystkie klepki w mózgu ustawiły mi się we właściwych miejscach i nagle miałam pomysł na całego tego fika. Nadal jestem bardzo daleko poza swoją comfort zone, ale zanudziłabym się na śmierć, pisząc całkowicie w comfort zone, nie ( ... )

Reply

pellamerethiel September 16 2010, 13:03:25 UTC
Ja też mam różnie z komiksami, ale te do Buffy czytałam - do Angela też, ale tylko 6 sezon, bo 7 to już było mega przegięcie XD Ale jest też kilka innych super komiksów, np. Y: The Last Man... /offtopic

A nie, to mi się zdarzało pisać fiki o postaciach, których NIENAWIDZĘ - np. o żonie Jacka czy o Connorze - i myślę, że wyszły mi nawet obiektywnie, chociaż postaci dalej nie znoszę. ;P

Reply

garrett_black September 20 2010, 11:20:08 UTC
Aftermatch nie nie przegięcie tylko szmira...

After The Fall! <333333333333333333

Reply


le_mru November 6 2010, 14:02:53 UTC
Nie wiem, co bym bez Ciebie zrobiła.

Zwinęłabyś się w kłębek w kąciku.

- A właśnie, jak tam kapitan Czółko? Są jakieś wieści?
- Nic nowego. Zabrał smoka i zniknął.
- Typowe - rzucił Spike z przekąsem, a Buffy przytomnie zasymulowała nagły napad głuchoty.

LOL, bardzo jossowy humor.

- Spójrz, jakiego narobiłeś pięknego zamętu - powiedziała w skupieniu.

ŚWIETNIE to przetłumaczyłaś! Brzmi niemalże jak oryginał. W ogóle podobał mi się ten sen, jakkolwiek wydał się nieco za długi.

Faith biegła po płycie lotniska jak wariatka. W dużym plecak, który trzymała w ręce, coś podejrzanie grzechotało i Spike miał przypuszczenie graniczące z pewnością, że nie są to cukierki.No raczej nie XDDDDDDD Pamiętam, że czytając pierwszy raz, już się zastanawiałam, co się stało z Faith - dobrze, że dorzuciłaś ją na koniec ( ... )

Reply

upupa_epops November 7 2010, 16:26:52 UTC
Zwinęłabyś się w kłębek w kąciku.

Mhm, zamknęła oczy i myślała o Wyspie.

Kręć nosem kręć, zbieram się powoli do ogarnięcia odcinków nr 2 i 3, więc każda uwaga od bety jest na wagę złota. Zwłaszcza, że ja wprawdzie w dialogu czy charakterystyce postaci czuję się całkiem nieźle, ale z akcją miewam spore problemy.

Cieszę się, że tłumaczenie się podoba :). Nie cierpię tłumaczyć takich zdań-kluczy, zawsze mi się wydaje, że co bym nie wymyśliła, nie odda to sensu i uroku oryginału.

Reply


Leave a comment

Up