Sesja, no bo co

Jun 08, 2009 21:39

Łomatkobosko. Jeszcze nigdy, nigdy nie byłam tak nieprzygotowana na egzamin, jak na dzisiejszy. A właściwie: jak na obydwa dzisiejsze. Tym niemniej chciałabym zdać je oba. To byłoby kretyństwo, uwalić niemiecką gramatykę, która jest łatwa, a na którą po prostu nie starczyło mi czasu. Well.

Natomiast MPH... Borze zielony, co to było! Mózg stawał. ( Read more... )

film, filologia, sesja, stosunki międzynarodowe, studia

Leave a comment

Comments 4

substancja June 9 2009, 08:25:23 UTC
No nie, jeśli zawalisz niemiecką gramatykę, to ja nie wiem! Nie wolno i już. Du kannst nicht das machen. Du DARFST nicht das machen!
:D
Monty Python! <3
Well jest słowem świetnym, milusim i uniwersalnym. *sob*

Reply


rysiaczek June 9 2009, 08:43:59 UTC
Wieści się szybko rozchodzą...

Reply

kocie_pisanie June 9 2009, 09:22:57 UTC
Nigdy nie wybaczymy Ci znajomości z Paździochem. NIGDY.

X)

Reply

rysiaczek June 9 2009, 09:24:13 UTC
IkooooonkaXDDD
Ale mówię Wam, zaprawdę jeden z najmlszych egzaminatrów na całej uczelni:DDD

Reply


Leave a comment

Up