Plato smash!

[panna_marchewka]

Po pierwsze, dziękować za kciuki. Zaliczyłam lekturę (Die Mittagsfrau Julii Franck - polecam wszystkim niemieckojęzycznym, świetna, przerażająca książka) i słownictwo z niej (oczywiście, musiała mnie pytać akurat z tego, czego nie umiałam, a odpowiadającą przede mną dziewczynę z tego, co umiałam. Ale cóż, zdarza się). Czuję się szczęśliwa i wolna

Comments

[kasiowy]

"(...) że jest pracownikiem cenionym za swą wiedzę i wielokrotnie rozmawiała na te tematy z ludźmi o wiele bardziej doświadczonymi niż ja - chociaż nie twierdzi, że jestem głupia, o nie, i pozwala mi mieć swoje zdanie. Ba, nawet je szanuje."
... OMG. Sama nie wiem, co bardziej dobija; trolle z multifandomu czy to dziewczę, trudny wybór...
A zaliczenia gratulować. :* :)

[panna_marchewka]

A dziękować, dziękować :)

Daj spokój, urwałam tę rozmowę, bo o czym tu rozmawiać? O tym, kto jest bardziej kompetentny? Ja się nie muszę w ten sposób dowartościowywać. Wiem, żem śmieć marny, ale na pewno nie dla panny D.

A multifandom - czy właściwe to, co się na tym jakimś yaoi-czymśtam dzieje - to po prostu słów brakuje. Dziewczyny powinny to zlekceważyć, wtedy trolle pewnie się uspokoją i pójdą sobie. Internet jest duży, więc dla wszystkich starczy miejsca, że tak grafomańsko zacytuję Stachurę.

[idrilka]

Toteż na razie dałyśmy sobie na wstrzymanie. Mam nadzieję, że im się w końcu znudzi. W końcu wyczerpie im się zapas obelg. "Polskie chamstwo" już było, ciekawe, czy pokuszą się jeszcze o coś bardziej kreatywnego...

[panna_marchewka]

Wiesz, ja tego jakby nie rozumiem; jeżeli bytowanie na jednym community z Wami im nie odpowiada, to przecież internet jest duży.

Cóż. Przykro mi, naprawdę, i bardzo Was wszystkie psychicznie wspieram.

[kocie_pisanie]

Hmm... Pracownik cieniony za swoją wiedzę... Mam! Pracuje w drukarni ulotek unijnych! (Man, I'm good!)

Na The Absurd Battle Of The Doom szykuj czołg - ja naostrzę róg mojego wiernego jednorożca.

A Garbusy zgniją w makaronowym piekle za swoje herezje. Raman.

[panna_marchewka]

Myślisz, że wystarczy czołg? Może warto byłoby też zabrać, na ten przykład, Garbusa bojowego?

I mówi się ramen, czopie.

[kocie_pisanie]

Nieee! Latający Potwór Spaghetti mi tego nie wybaaaczyyy!...

Anyway. Hm. A co powiesz na Jeżowca z Kucykiem Pony? Ten zestaw robi wrażenie. Szczególnie, jeśli przywdziejemy na tę okoliczność nasze gumowe pantofle :) I wiesz: wejście koniecznie przy akompaniamencie któregoś z hitów Guntera.

[upupa_epops]

Gratuluję zaliczenia :D.

To czytaj te Lwy, czytaj. Ja sobie właśnie przywiozła egzemplarz od sereus i będę robiła powtórkę. Uwielbiam tę książkę.

Co do tego, że "się nie znasz" - próbowałaś wyjechać z naukową terminologią? Mnie się taki wybieg na ogół sprawdza z ludźmi, którzy mnie irytują. Jeśli Twój rozmówca nie rozumie przynajmniej 30% słów, które używasz, uznaje Cię za geniusza. Więc, rozumiesz, pozycja περιοικοι w symmachii spartanskiej w porownaniu od sytuacji μεθοικοι w Zwiazku Delijskim i hajda.

[upupa_epops]

A tak w ogóle, to ja jestem megalomanem i grafomanem, więc zawsze możesz mi zalegać z komentarzem, jeśli masz ochotę :P

Na multifandomowego trolla spuszczam zasłonę milczenia. Z kowadeł.

[panna_marchewka]

Ha, nie rozumiem tylko 15,4% słów z Twojej wypowiedzi! Tych po grecku, znaczy się. Nawet wiem, co to jest symmachia, mam notatkę w zeszycie do HSM-u - chociaż zaprzyjaźniona olimpijka z historii starożytnej twierdzi, że to bzdury.
I wiesz, tak szczerze, to mi się nie chce, srsly. Ja wiem, że, chociaż dopiero się uczę i ogólnie jestem ciemna masa, wiem więcej od niej. I wiem też, że jak pójdzie na studia, to ją psychicznie zgniotą i wyleczą z megalomanii. Nie mam, niestety, chwalebnego zacięcia dydaktycznego ;)
Chociaż może warto byłoby jej powiedzieć, że istnieje spór w doktrynie, czy współczesna chaotyczna internalizacja przez państwa AKP będzie łagodziła post-huntingtonowską dyferencjację i zbliżała się do zunifikowanego ustrojowo społeczeństwa "Końca historii", czy też będziemy obserwować odpływ trzeciej fali.
E, nie, to za łatwe x)

I wiesz, Sem, ja Ci zalegam z mnóstwem komentarzy, ale jestem dyletantem, jeśli chodzi o komentowanie dobrych tekstów, które lubię. Obiecuję, że się postaram, dobrze? ;)

[upupa_epops]

Wiesz, jak weźmiesz sobie rozpiskę i zrobisz trakskrypcję na łaciński alfabet, to prawdopodobnie te słowa po grecku też Ci się przypomną ;). A zdanie stworzyłaś cudowne. Niewiele z niego rozumiem.

A ja to zaleganie tak z głupia frant żartem rzuciłam...

[can_dle]

Po czwarte, pozdrawiam z tego miejsca wszystkich monarchistów, rewolucjonistów i wojowników Chaosu.

*czuje się pozdrowiona* Choć ten Chaos to raczej Dzięcioł :P

[panna_marchewka]

Przebacz, pozdrowiłam Was zbiorowo, bo ubawiłam się setnie Waszą dyskusją, tylko zwątpiłam, w którym miejscu się do niej odnieść.

[can_dle]

No wiesz! My tu z pełną powagą przywracamy Ład, a Ty się śmiejesz!!

[panna_marchewka]

No bo hellou, czym tu się martwić - ja obejmę władzę nad światem i będzie wszystko w porządku.
Proste i genialnie, si? :)

[panna_marchewka]

Zgadza się, Zamek w chmurach Diany Wynne Jones. Kupiłam wprawdzie dla Alicji i Mamy (ona znają już Ruchomy zamek na pamięć, na wyrywki!), ale najpierw czytam sobie sama. I jest dobry, o lilio wśród makreli!

Aes, ja Cię błagam i proszę: gdyby kiedyś, któregoś pięknego i błogosławionego dnia, Twoje kasety znalazły się cudownym sposobem, to podziel się, błagam. Zgram je sobie na DVD i będę szczęśliwa.

A co do Darcy i trolla - szkoda słów, srsly. Mam nadzieję, że szybko się odczepią.