po-koncertowo :)

Oct 13, 2009 22:30

Zwykle preferuję słuchanie albumów, a nie wersji live - o ile mnie nie ma na koncercie, to wolę się nie torturować ani zazdrością, jeśli są lepsze niż studyjne, ani zwyczajnie torturować, jeśli są gorsze. I nie znam się na bootlegach Tori na tyle, by wiedzieć, z którego roku najlepiej słuchać "Cornflake Girl", a na którym koncercie dodała gdzieś zwrotkę do "Pancake".

Ale swoje wiem: Boys in the Trees, jej cover piosenki Carly Simon, w wersji z koncertu z 2001 roku, jest zwyczajnie rewelacyjny.

Last night I slept in sheets the color of fire
Tonight I lie alone again and I curse my own desires
Sentenced first to burn and then to freeze
And watch by the window
As the boys grew in the trees.

(Na następnym koncercie niech zagra...)

novin_ha, babeczki, 70s, cover, rock, live

Previous post Next post
Up