Oct 20, 2009 20:33
"Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego."
Emily Brontë
Stres mnie wykańcza. Dziś straciłam przytomność po raz 3 w ciągu 2 dni. Jestem na lekach uspakajających. Zanikające zaufanie... Ale przecież coś sobie obiecałam rok temu. Skoro wtedy uwierzyłam w szczęście to nie mogę się teraz poddać. Zrobię wszystko by nikt nie odebrał mi mojego szczęścia, by to na co tak długo pracowałam, moje wszystkie starania i wylane łzy nie poszły na marne. Nie wiem jak to zrobię , ale będę walczyć do końca. Bo to coś o co warto walczyć. Będę się starać z całych sił. I wygram. A jeśli nie to przynajmniej będę wiedziała że to nie było z mojej winy, że nie ja zawiodłam. Bo Jestem w stanie poświęcić wszystko co do tej pory osiągnęłam w życiu, nawet moje marzenia, dla tego jednego, najważniejszego celu. Bo dla miłości warto...
"Nie myśl, że nie kocham
Lub, że tylko trochę
Jak cię kocham, nie powiem, no bo nie wypowiem
Tak ogromnie bardzo jeszcze więcej może"