Nov 05, 2009 21:48
1. Dostałam polskie wydanie "Our bodies ourselves"! \o/\o/\o/
Księga wielkości książki telefonicznej, gdzie ja to położę?
Strasznie się cieszę :)
W ogóle ostatnio moje życie składa się głównie z wszelakiego rodzaju spotkań feministycznych i załatwiania innych feministycznych spraw. Padam i mam ochotę na więcej.
2. Babcia wychodzi jutro :):):):)
3. Byłam w dziekanacie. Panie nie wpisały mnie do grupy osób branych pod uwagę przy przyznawaniu stypendiów. Sprawa wyjaśniona od razu, ale pierwsze stypendium dostanę dopiero w grudniu z wyrównaniem od października :(. No ale nie jest źle.
4. Ćwiczenia z postępowanie administracyjnego.
Prowadzący: *czyta długą listę obecności*
Koleżanka Z: Jestem
Ja: Ej, z czytał mnie?
K: Tak. I nawet odpowiedziałaś.
Ja: Na prawdę?
K: Tak.
Ja: *zastanawia się, nie przypomina sobie* Jesteś pewna?
K: Tak.
Cały czas nie pamiętam. W dodatku ostatnio często mi się zdarza, że nie pamiętam, co robiłam pięć minut temu.
i'm insane what's your excuse?,
feminizm,
ekstaza,
ja,
studia