Październik.
A więc minął już miesiąc odkąd przyjechałam do Łodzi.
Osobiście, to czuję się, jakbym była na koloniach xD W akademiku nikt się nie uczy... ja się zastanawiam, jak sempaie, którzy są obecnie na drugim roku zdali pierwszy rok XD
Ludzie za często tutaj imprezują ... czego ja się spodziewałam po akademiku? XD
Tak więc razem z moją współlokatorką zamierzamy coś wspólnie wynająć.
Nawet jakby ktoś chciał przyjechać, to za nocleg musiałby zapłacić 50 zł . . . .
No ale nie ważne.... minął miesiąc, nawet nie wiem kiedy.
Coz tego miesiąca pamiętam?
Głównie to, że pojechałam do domu na kilka dni, i moje marzenia o dobrym obiedzie spotkały się z niemiłą rzeczywistością - "Idź sobie coś zrobić" ...
Na szczęście następnego dnia pojechałam do LG, i już na niej się nie zawiodłam XD
Był ryż, jak obiecała i to całkiem smaczny, bo z kurczakiem i warzywami XDD
Taaak.... spotkanie z LG i Avi było jak najbardziej udane :D
Umarłam kilka razy podczas tych kilku godzin xD
Co jeszcze pamiętam z października ... ?
ah! Moje zdziwienie, że Chie-sensei zna Kanjani8 XD
Albo to, że Junko-sensei uwielbia Kimurę, czemu się akurat nie dziwię XD
Było kilka ciekawych zdarzeń, np. to, że po wypiciu alkoholu wszystko się do mnie uśmiechało XD
Żeby nie było.... też się uczyłam, miałam kilka testów, a w tym tygodniu też się bez nich nie obejdzie ;P
Po pierwsze testy z hiragany i katakany, które powinny już być jakieś dwa tygodnie temu....
Poza tym pierwsze kolokwium z Kanji.
Cóż... postaram się to napisać jak najlepiej.
Pogoda na listopad : żeby tylko nie czas mi nie uciekał jak w październiku... tylko o to proszę XD
Dni mi jakoś szybko mijają... może to dlatego, że razem z współlokatorką wstajemy w weekendy koło 13 a w tygodniu o 11 ?
Jakoś żadnej z nas się nie śpieszy, żeby wstać xD
Nawet mój budzik z melodią TOPOP nie pomaga, bo zawsze wstaję minutę przed ustawionym czasem, żeby wyłączyć budzik . . . XD
Może powinnyśmy po prostu zacząć wcześniej chodzić spać?
Niestety zawsze znajdzie się coś ciekawszego do roboty .... na przykład oglądanie dramy, albo filmu?
Właśnie skończyłyśmy oglądać "Sakuran". A współlokatorkę wywiało jeszcze na papierosa XD
Idę spać... bo jutro znowu mało braknie, żebym zaspała na zajęcia :P
Przypomniałam sobie.... 25 listopada mamy imprezę dla pierwszego roku.
Na szczęście, bądź też nieszczęście dla mnie i mojej współlokatorki będzie to także impreza urodzinowa, gdyż ona urodziny ma 26 listopada, a ja dzień później XD
Mnie 27 listopada w Łodzi już jednak nie będzie xD
Dlaczego? Bo będę na B-Xmass :D :D
Osobiście, to czuję się, jakbym była na koloniach xD W akademiku nikt się nie uczy... ja się zastanawiam, jak sempaie, którzy są obecnie na drugim roku zdali pierwszy rok XD
Ludzie za często tutaj imprezują ... czego ja się spodziewałam po akademiku? XD
Tak więc razem z moją współlokatorką zamierzamy coś wspólnie wynająć.
Nawet jakby ktoś chciał przyjechać, to za nocleg musiałby zapłacić 50 zł . . . .
No ale nie ważne.... minął miesiąc, nawet nie wiem kiedy.
Coz tego miesiąca pamiętam?
Głównie to, że pojechałam do domu na kilka dni, i moje marzenia o dobrym obiedzie spotkały się z niemiłą rzeczywistością - "Idź sobie coś zrobić" ...
Na szczęście następnego dnia pojechałam do LG, i już na niej się nie zawiodłam XD
Był ryż, jak obiecała i to całkiem smaczny, bo z kurczakiem i warzywami XDD
Taaak.... spotkanie z LG i Avi było jak najbardziej udane :D
Umarłam kilka razy podczas tych kilku godzin xD
Co jeszcze pamiętam z października ... ?
ah! Moje zdziwienie, że Chie-sensei zna Kanjani8 XD
Albo to, że Junko-sensei uwielbia Kimurę, czemu się akurat nie dziwię XD
Było kilka ciekawych zdarzeń, np. to, że po wypiciu alkoholu wszystko się do mnie uśmiechało XD
Żeby nie było.... też się uczyłam, miałam kilka testów, a w tym tygodniu też się bez nich nie obejdzie ;P
Po pierwsze testy z hiragany i katakany, które powinny już być jakieś dwa tygodnie temu....
Poza tym pierwsze kolokwium z Kanji.
Cóż... postaram się to napisać jak najlepiej.
Pogoda na listopad : żeby tylko nie czas mi nie uciekał jak w październiku... tylko o to proszę XD
Dni mi jakoś szybko mijają... może to dlatego, że razem z współlokatorką wstajemy w weekendy koło 13 a w tygodniu o 11 ?
Jakoś żadnej z nas się nie śpieszy, żeby wstać xD
Nawet mój budzik z melodią TOPOP nie pomaga, bo zawsze wstaję minutę przed ustawionym czasem, żeby wyłączyć budzik . . . XD
Może powinnyśmy po prostu zacząć wcześniej chodzić spać?
Niestety zawsze znajdzie się coś ciekawszego do roboty .... na przykład oglądanie dramy, albo filmu?
Właśnie skończyłyśmy oglądać "Sakuran". A współlokatorkę wywiało jeszcze na papierosa XD
Idę spać... bo jutro znowu mało braknie, żebym zaspała na zajęcia :P
Przypomniałam sobie.... 25 listopada mamy imprezę dla pierwszego roku.
Na szczęście, bądź też nieszczęście dla mnie i mojej współlokatorki będzie to także impreza urodzinowa, gdyż ona urodziny ma 26 listopada, a ja dzień później XD
Mnie 27 listopada w Łodzi już jednak nie będzie xD
Dlaczego? Bo będę na B-Xmass :D :D