Zebrał się powoli, wypluwając krew i ziemię z ust. Sefu przystanął przy ognisku i próbował złożyć je na powrót w jakiś sensowny kształt. Były mag powlókł się powoli i dotarł do katany. Schował ją do sai, odszukał porzucony gdzieś nieopodal sztylet i rozejrzał się wokół za zapasami, po czym przywiązał je prowizorycznie do paska. Pomyślał przez
(
Read more... )