Yyy, czy ktoś rozumie skąd się Samowi wziął zwichnięty gnat Jareda? Demon z Castielem, czy Castiel z demonem, czy coś, aleossochozi? To fantastyczne, że jesteś na świeżo po ostatnich sezonach, ja ósmego i dziewiątego wciąż w większości nie widziałam, a i tak zadajemy sobie te same pytania xD
Tak, też sobie odnotowałam podczas oglądania, że Cas wie, co to związki frazeologiczne. I miałam pytać, kiedy to się stało :O Ale znów, widocznie w przerwie między sezonami ^^
To fantastyczne, że jesteś na świeżo po ostatnich sezonach, ja ósmego i dziewiątego wciąż w większości nie widziałam, a i tak zadajemy sobie te same pytania xD :))) Nie, bo w tym właśnie rzecz, że pod koniec dziewiątego Samowi nic nie było, po czym w maju na konwencie Jared wybił sobie bark (Osric mu wyrwał. Nie pytaj. Ale Jensen do końca konwentu jak ktoś przy nim powiedział "Osric to czy tamto", to poprawiał "Master Chau"), więc Sam będzie tak chodził przez kilka pierwszych odcinków. No i właśnie czekałam jak mu to dopiszą, no i dopisali - dwie linijki w dialogu, z których nic nie wiem. A w drugim sezonie jakoś umieli...
Tak, też sobie odnotowałam podczas oglądania, że Cas wie, co to związki frazeologiczne. I miałam pytać, kiedy to się stało :O Ale znów, widocznie w przerwie między sezonami ^^ W ogóle z przerażeniem obserwuję, że znowu zaczynam myśleć, że może coś z niego jeszcze będzie. A przecież wiadomo, że go zepsują najdalej za dwa odcinki... Kiedy ja się z tego wyleczę? -.-
Nie pytam, nie pytam... ...ale o matko, uśmiałam się jak Osric opowiadał o tym na panelu, bo tak, jestem tym okropnym człowiekiem, który śmieje się z takich rzeczy ^^
Kiedy ja się z tego wyleczę? -.- Cóż, mnie to zajęło 70 odcinków i dwa sezony focha ^^ W tym momencie próbuję zaakceptować, że właściwe SPN skończyło się na Swan Song, a wszystko co później jest oficjalnym fanfikiem i fan service, o. I od razu inaczej mi się ogląda, bez robienia sobie niepotrzebnych nadziei.
Ale z tej z kijem jeszcze by mogli być ludzie, jakby tak stopniowo zgubiła kij. To by mogło być interesujące. Czy ja wiem, przecież z Casem próbowali tego samego, efekt dość marny. Chyba, że radośnie założymy, że na panią z kijem od początku był jakiś zamysł i nie musieli iść na żywioł jak w przypadku Casa. wystarczy, że sensownie to rozpiszą i konsekwentnie poprowadzą Powiedział każdy fan każdego serialu evah. A showrunner na to... xD
ale po co on sam Deanowi?Deanowi po nic, to my, my potrzebujemy w naszym życiu więcej Marka Shepparda :D Ogólnie tak przyjemnie mi
( ... )
Jak by nie było, Jared sam się prosił. XD (Ja się uśmiałam na jego opowieść o tym, jak jego prawdziwy brat zapytał jaki wielki był ten drugi.)
W tym momencie próbuję zaakceptować, że właściwe SPN skończyło się na Swan Song, a wszystko co później jest oficjalnym fanfikiem i fan service, o. Ej, to nie pomaga! W końcu fanfiki są od tego, żeby naprawiać co kanon spaprał, więc jeśli to mi ma zdusić nadzieje, to ten tego... ^^
Czy ja wiem, przecież z Casem próbowali tego samego, efekt dość marny. Chyba, że radośnie założymy, że na panią z kijem od początku był jakiś zamysł i nie musieli iść na żywioł jak w przypadku Casa. A może planują coś całkiem innego, co oczywiście zepsują, ale przy okazji to co chcemy wyjdzie niechcący, jak nie będą patrzeć. :> Tak, wiem, fiołki mi padły na rozum...
Deanowi po nic, to my, my potrzebujemy w naszym życiu więcej Marka Shepparda :D O, niewątpliwie. No tak, zapomniałam, że ja to przecież oglądam dla scen, nie dla sensu. XD
tak samo, jak wcześniej nie pozwalał na to, żeby demon wlazł - teraz nie pozwoli
( ... )
Comments 8
To fantastyczne, że jesteś na świeżo po ostatnich sezonach, ja ósmego i dziewiątego wciąż w większości nie widziałam, a i tak zadajemy sobie te same pytania xD
Tak, też sobie odnotowałam podczas oglądania, że Cas wie, co to związki frazeologiczne. I miałam pytać, kiedy to się stało :O Ale znów, widocznie w przerwie między sezonami ^^
Casmobil! <3 ( ... )
Reply
:))) Nie, bo w tym właśnie rzecz, że pod koniec dziewiątego Samowi nic nie było, po czym w maju na konwencie Jared wybił sobie bark (Osric mu wyrwał. Nie pytaj. Ale Jensen do końca konwentu jak ktoś przy nim powiedział "Osric to czy tamto", to poprawiał "Master Chau"), więc Sam będzie tak chodził przez kilka pierwszych odcinków. No i właśnie czekałam jak mu to dopiszą, no i dopisali - dwie linijki w dialogu, z których nic nie wiem. A w drugim sezonie jakoś umieli...
Tak, też sobie odnotowałam podczas oglądania, że Cas wie, co to związki frazeologiczne. I miałam pytać, kiedy to się stało :O Ale znów, widocznie w przerwie między sezonami ^^
W ogóle z przerażeniem obserwuję, że znowu zaczynam myśleć, że może coś z niego jeszcze będzie. A przecież wiadomo, że go zepsują najdalej za dwa odcinki... Kiedy ja się z tego wyleczę? -.-
Casmobil! <3CC licensed, z pozwoleniem na ( ... )
Reply
...ale o matko, uśmiałam się jak Osric opowiadał o tym na panelu, bo tak, jestem tym okropnym człowiekiem, który śmieje się z takich rzeczy ^^
Kiedy ja się z tego wyleczę? -.-
Cóż, mnie to zajęło 70 odcinków i dwa sezony focha ^^ W tym momencie próbuję zaakceptować, że właściwe SPN skończyło się na Swan Song, a wszystko co później jest oficjalnym fanfikiem i fan service, o. I od razu inaczej mi się ogląda, bez robienia sobie niepotrzebnych nadziei.
Ale z tej z kijem jeszcze by mogli być ludzie, jakby tak stopniowo zgubiła kij. To by mogło być interesujące.
Czy ja wiem, przecież z Casem próbowali tego samego, efekt dość marny. Chyba, że radośnie założymy, że na panią z kijem od początku był jakiś zamysł i nie musieli iść na żywioł jak w przypadku Casa.
wystarczy, że sensownie to rozpiszą i konsekwentnie poprowadzą
Powiedział każdy fan każdego serialu evah. A showrunner na to... xD
ale po co on sam Deanowi?Deanowi po nic, to my, my potrzebujemy w naszym życiu więcej Marka Shepparda :D Ogólnie tak przyjemnie mi ( ... )
Reply
W tym momencie próbuję zaakceptować, że właściwe SPN skończyło się na Swan Song, a wszystko co później jest oficjalnym fanfikiem i fan service, o.
Ej, to nie pomaga! W końcu fanfiki są od tego, żeby naprawiać co kanon spaprał, więc jeśli to mi ma zdusić nadzieje, to ten tego... ^^
Czy ja wiem, przecież z Casem próbowali tego samego, efekt dość marny. Chyba, że radośnie założymy, że na panią z kijem od początku był jakiś zamysł i nie musieli iść na żywioł jak w przypadku Casa.
A może planują coś całkiem innego, co oczywiście zepsują, ale przy okazji to co chcemy wyjdzie niechcący, jak nie będą patrzeć. :> Tak, wiem, fiołki mi padły na rozum...
Deanowi po nic, to my, my potrzebujemy w naszym życiu więcej Marka Shepparda :D
O, niewątpliwie. No tak, zapomniałam, że ja to przecież oglądam dla scen, nie dla sensu. XD
tak samo, jak wcześniej nie pozwalał na to, żeby demon wlazł - teraz nie pozwoli ( ... )
Reply
Leave a comment